Wyłudził ponad 2,6 mln zł
Przed Sądem Okręgowym w Siedlcach rozpoczyna się dzisiaj proces w sprawie wyłudzenia od jednej z firm ubezpieczeniowych 2,6 mln zł przez jej byłego pracownika. Mężczyźnie grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
W październiku 2009 roku funkcjonariusze Wydziału dw. z Przestępczością Gospodarczą KMP w Siedlcach uzyskali informacje o tym, że 30-letni pracownik jednej z firm ubezpieczeniowych wykorzystując fakt zatrudnienia w tej firmie, poprzez fałszowanie dokumentów wyłudził od macierzystej firmy bardzo dużą sumę pieniędzy. Funkcjonariusze bardzo skrupulatnie sprawdzali otrzymane informacje dotyczące przestępczej działalności podejrzanego, gromadząc jednocześnie materiał dowodowy. Śledztwo zakończono w listopadzie br., a zgromadzone dowody w całości potwierdziły podejrzenia prowadzących postępowanie.
Jak ustalili śledczy, podejrzany w okresie od 21 lipca 2003 roku do 28 września 2009 roku działając umyślnie i będąc zatrudnionym początkowo na stanowisku technika ubezpieczeniowego, a następnie na stanowisku kierownika Punktu Obsługi Klienta w Węgrowie, wprowadził w błąd firmę ubezpieczeniową podrabiając co najmniej 529 poleceń wypłaty świadczeń z polis grupowego ubezpieczenia pracowniczego. Należności z uzyskanych w ten sposób świadczeń przelał na własne rachunki bankowe prowadzone w kilku bankach, oraz na rachunki bankowe kilku innych osób. Jak wynika ze zgromadzonych materiałów chodzi tu o kwotę nie mniejszą niż 2 mln 600 tys. zł. Sprawca uczynił sobie z tego procederu stałe źródło dochodu.
Mężczyźnie grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
(KWP w Radomiu / mw)