Policjanci zatrzymali fałszywego wnuczka
Współdziałanie policjantów z Podkarpacia i Wielkopolski pozwoliło na ustalenie i zatrzymanie 55-letniego oszusta. Mieszkaniec Poznania, latem tego roku, wyłudził na terenie woj. podkarpackiego i małopolskiego blisko 100 tys. złotych. Sprawca usłyszał już zarzuty. Grozi mu kara pozbawienia wolności do 8 lat.
Wspólne działania policjantów z dwóch województw pozwoliły na ustalenie sprawcy oszustw metodą na tzw. wnuczka. Jarosławscy policjanci od kilku miesięcy prowadzili dochodzenie w sprawie wyłudzenia 60 tys. złotych na szkodę 65-letniej kobiety. Do oszustwa doszło na początku lipca tego roku. Nieznany mężczyzna zadzwonił do mieszkanki Jarosławia. W trakcie rozmowy telefonicznej przedstawił się jako kuzyn i tak prowadził rozmowę, że zyskał jej zaufanie. Dzwoniący mężczyzna poinformował, że znajduje się w trudnej sytuacji i poprosił o pomoc finansową. Mężczyzna twierdził, że znajduje się poza Jarosławiem i ktoś inny w jego imieniu odbierze pieniądze. 65-letnia mieszkanka Jarosławia w torbie foliowej przekazała nieznanemu sobie mężczyźnie 60 tys. złotych. Dopiero po przekazaniu pieniędzy kobieta zadzwoniła do swojego kuzyna i wtedy zorientowała się, że padła ofiarą oszusta.
Policjanci z wydziału kryminalnego prowadzili w tej sprawie dochodzenie. Na podstawie zebranych informacji ustalili, że sprawcą tego oszustwa może być mieszkaniec innego województwa. Kryminalni z Jarosławia poprosili najpierw o pomoc policjantów z wydziału kryminalnego KWP w Rzeszowie, a następnie kolegów z Poznania.
W weekend, policjanci z Komisariatu Policji Nowe Miasto w Poznaniu, zatrzymali 55-letniego mężczyznę. Podczas przeszukania mieszkania należącego do mężczyzny odnaleziono dowody rzeczowe mające związek z tą sprawą. Policjanci z Jarosławia i KWP w Rzeszowie przedstawili zarzuty oszustwa 55-letniemu poznaniakowi. Mężczyzna przyznał się do wyłudzenia 60 tys. zł na szkodę mieszkanki Jarosławia.
Funkcjonariusze ustalili, że mieszkaniec Poznania działał na terenie kilku województw, m.in. na terenie województwa podkarpackiego wyłudził jeszcze 16 tys. złotych, a na terenie woj. małopolskiego 8 tys. Sprawa ma charakter rozwojowy. Sprawcy tych oszustw grozi kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat.
(KWP w Rzeszowie / mg)