Grupa handlująca ludźmi rozbita
Data publikacji 15.03.2007
Policjanci z rzeszowskiego zarządu Centralnego Biura Śledczego zlikwidowali zorganizowaną grupę przestępczą zajmującą się handlem ludźmi i czerpaniem korzyści z nierządu. Trzynaście osób zostało zatrzymanych w agencjach towarzyskich. W akcji uczestniczyli antyterroryści. W agencjach policjanci zastali 15 pokrzywdzonych kobiet, które złożyły zeznania w tej sprawie.
Policjanci z kilku jednostek policji w asyście antyterrorystów z Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie, jednocześnie weszli do trzech agencji towarzyskich w Rzeszowie i okolicy. Zatrzymali trzynaście osób - dwie kobiety i jedenastu mężczyzn. Zatrzymani to mieszkańcy Rzeszowa. Jedna z kobiet na stałe mieszka w Gdyni. Wśród nich jest jeden z liderów grupy, właściciel dwóch agencji towarzyskich. Mężczyzna ten ma 34-lata, mieszka pod Rzeszowem. Pozostałe osoby to pracownicy agencji towarzyskich: ochroniarze i barmani, którzy na co dzień nadzorowali prostytutki, zajmowali się dowożeniem kobiet do klientów i pobieraniem pieniędzy. Brali też udział w porachunkach z konkurencją. Z policyjnych ustaleń wynika, że gang werbował kobiety w Polsce i za granicą. Część z nich pochodzi zza wschodniej granicy. Są to Ukrainki i Białorusinki. Liderzy grupy i ich ludzie wyjeżdżali na Ukrainę, gdzie współpracowali z tamtejszym środowiskiem przestępczym w sprawie pozyskiwania kobiet do płatnego nierządu. Dlatego funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego w realizacji tej sprawy współpracowali z milicją z Ukrainy, z funkcjonariuszami nowopowstałej komórki zajmującej się zwalczaniem handlu ludźmi i prostytucją.
Policjanci postawili podejrzanym zarzuty czerpania korzyści z nierządu, 34-latkowi ponadto zarzut kierowania zorganizowaną grupą przestępczą.
14 marca przewieziony został do Rzeszowa drugi lider grupy, który został zatrzymany przed miesiącem w Warszawie pod zarzutem obrotu narkotykami. Wczoraj też usłyszał kolejne zarzuty: założenia i kierowania grupą przestępczą oraz czerpania korzyści z nierządu w agencjach towarzyskich na Podkarpaciu. Zatrzymanie to kolejny etap sprawy w końca lutego. Wtedy policjanci zatrzymali czternaście osób, u których zabezpieczyli między innymi broń i narkotyki.
Jak do tej pory w toku tego śledztwa łącznie aresztowano 20 osób, a wobec kolejnych trzynastu skierowano wnioski do sądu o zastosowanie tego najbardziej dolegliwego środka zapobiegawczego. Policjanci zlikwidowali łącznie sześć lokali, które stanowiły przykrywkę przestępczej działalności.
W operacji związanej z likwidacją agencji uczestniczyło blisko 180 policjantów z rzeszowskiego i innych zarządów CBŚ oraz KWP w Rzeszowie i jednostek policji z Podkarpacia. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Zarząd w Rzeszowie CBŚ KGP.