Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Handlowali wirtualnymi samochodami

Data publikacji 15.12.2010

Toruńscy policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej zatrzymali dwóch oszustów w wynajętym mieszkaniu w Łodzi. Mężczyźni założyli firmę, która oferowała sprowadzenie z zagranicy samochodów po okazyjnych cenach. Kiedy zainteresowani wpłacili zaliczki, podejrzani zakończyli swoją działalność. Z ustaleń kryminalnych wynika, że w ten sposób mogli oszukać kilkadziesiąt osób w całym kraju i wyłudzić nawet kilkaset tysięcy złotych.

Wszystko zaczęło się pod koniec października. Jak ustalili kryminalni, wtedy 44-letni mężczyzna zameldował się w mieszkaniu na Bydgoskim Przedmieściu na dowód osobisty zupełnie innej osoby pochodzącej z Torunia. Było mu to potrzebne, aby zarejestrować w tamtejszym urzędzie działalność gospodarczą polegającą na pośrednictwie w sprzedaży samochodów. Posługując się tymi samymi danymi, wynajął drugie mieszkanie na Jakubskim Przedmieściu, czyli w zupełnie innej części miasta oraz pomieszczenia biurowe na toruńskiej starówce. Na koniec założył konto w banku, na które przyszłe ofiary miały przelewać pieniądze. I tak rozpoczął, wraz z innym 44-latkiem, przestępczą działalność. Wykorzystując liczne internetowe portale motoryzacyjne, oferowali po okazyjnych cenach auta, które miały być sprowadzane zza granicy. Osoby, które były zainteresowane kupnem pojazdów, musiały przelać na wskazane konto zaliczkę w wysokości od 10 do 20 % wartości pojazdu.

Oszuści jakiś czas temu zakończyli swą przestępczą działalność, wypłacili pieniądze z banku i przenieśli się do Łodzi, gdzie również wynajęli mieszkanie. Tam zatrzymali ich kryminalni z Torunia.

Policjanci zabezpieczyli laptopy i telefony komórkowe, a na poczet przyszłych kar kilkadziesiąt tysięcy złotych, kilka kart płatniczych oraz użytkowane przez nich audi A 6. Z policyjnych ustaleń wynika, że obaj zatrzymani pochodzą z Płocka. Jeden z nich, organizator procederu, był już wcześniej notowany i karany za liczne wyłudzenia.

Śledczy szacują, że wspólnicy w ten sposób mogli oszukać kilkadziesiąt osób w całym kraju, na łączną kwotę nawet kilkuset tysięcy złotych.

Dzisiaj zatrzymani zostali doprowadzeni do prokuratury, gdzie usłyszeli zarzuty. Policjanci z Torunia złożyli do prokuratury wniosek o ich aresztowanie. Zgromadzone do sprawy materiały dowodzą, że pokrzywdzonych może być znacznie więcej, a wśród nich mogą być nawet banki i ich przedstawicielstwa. Śledczy przyjęli już kilka oficjalnych zawiadomień o przestępczej działalności obu oszustów. Funkcjonariusze cały czas docierają do kolejnych pokrzywdzonych.

Za oszustwo kodeks karny przewiduje karę  do 8 lat więzienia.

(KWP w Bydgoszczy/js)
 

Powrót na górę strony