Marihuana w świątecznym opakowaniu
Kryminalni z Bydgoszczy rozpracowali grupę podejrzewaną o przestępczą działalność. Zatrzymano trzech mężczyzn - przy jednym z nich znaleziono dwa pięknie zapakowane prezenty, a w nich ponad 4 kg marihuany. Upominki zamiast pod choinkę trafiły do laboratorium na specjalistyczne badania.
Kryminalni z komendy wojewódzkiej od pewnego czasu rozpracowywali grupę przestępczą działająca na terenie Bydgoszczy. Na podstawie wcześniejszych ustaleń w miniony wtorek około 19.00 zatrzymali w Strzelnie w powiecie mogileńskim taksówkę, którą mógł jechać jeden z podejrzewanych mężczyzn. Przypuszczenia policjantów potwierdziły się. Autem, oprócz kierowcy, podróżował namierzony 31-latek. Podczas przeszukania w bagażniku taksówki kryminalni znaleźli dwa pięknie zapakowane prezenty, a w nich ponad 4 kg marihuany, wartej na czarnym rynku około 120 tys. złotych.
Świąteczne upominki zamiast pod choinkę trafiły do laboratorium na specjalistyczne badania. 31-latek natomiast został zatrzymany w areszcie. „Trafienie” to dało podstawy do dalszych działań. Tego samego dnia, przed 22.00, policjanci weszli do kilku mieszkań na terenie Bydgoszczy. W jednym z nich zabezpieczyli 14 sztuk amunicji i zatrzymali jej 36-letniego właściciela. Do aresztu trafił także trzeci mężczyzna, 28-latek, podejrzewany o posiadanie i handel narkotykami. W wynajmowanym przez niego garażu policjanci znaleźli jeszcze ponad 18 g ekstazy, kilka porcji marihuany, wagę i tzw. dilerówki.
Dzisiaj kryminalni doprowadzą wszystkich zatrzymanych do prokuratury, gdzie usłyszą zarzuty. Za posiadanie znacznej ilości narkotyków grozi do 8 lat więzienia, za handel nimi - do 10. Natomiast posiadanie amunicji bez wymaganego zezwolenia zagrożone jest karą do 8 lat pozbawienia wolności.
(KWP w Bydgoszczy / mg)