Zlikwidowana rozlewnia spirytusu
Nowomiejscy policjanci wspólnie z funkcjonariuszami Centralnego Biura Śledczego z Olsztyna udaremnili wprowadzenie do obrotu ponad 800 litrów alkoholu pochodzącego z nielegalnego źródła. Mikayelowi T. i Geghamowi M. za przestępstwo skarbowe grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. Taki sam los może spotkać 33-latka, który dostarczył im alkohol bez polskich znaków skarbowych akcyzy.
Policjanci zatrzymali 33-letniego Pawła W., mieszkańca Wielkiego Wełcza, w powiecie grudziądzkim. Mężczyzna ten dostarczył ponad 700 litrów alkoholu bez polskich znaków skarbowych akcyzy do jednego z domów na terenie Nowego Miasta Lubawskiego. W trakcie przeszukania przydomowego garażu, gdzie został rozładowany alkohol, funkcjonariusze zabezpieczyli 725 plastikowych butelek ze spirytusem, a ponadto nakrętki, naklejki i puste butelki, które miały służyć do jego dystrybucji.
Właściciel garażu oraz jego wspólnik, odbiorcy pochodzącego z nielegalnego źródła alkoholu trafili do policyjnego aresztu.
Jak ustalili policjanci, mężczyźni wynajmowali w okolicy Nowego Miasta Lubawskiego pomieszczenia gospodarcze, w której prowadzili rozlewnię spirytusu. Funkcjonariusze zabezpieczyli w niej alkoholomierz, puste butelki, nakrętki i etykiety na butelki, które miały wprowadzać potencjalnych nabywców w błąd, co do pochodzenia alkoholu. Pracujący nad tą sprawą kryminalni, w trakcie przeszukania rozlewni znaleźli również kilkadziesiąt sztuk ostrej amunicji. Jak się okazało, wynajmujący pomieszczenia i zamieszany w cały proceder 55-letni Józef M. z Torunia, nie miał na nią żadnego pozwolenia.
Podejrzani o dokonanie przestępstw usłyszeli już zarzuty. Józefowi M. za nielegalne posiadanie amunicji grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności. 51-letniemu Mikayelowi T., z Nowego Miasta Lubawskiego, jego 44-letniemu wspólnikowi z Iławy, Geghamowi M. oraz 33-letniemu Pawłowi W. za nielegalne posiadanie wyrobów akcyzowych grozi kara 3 lat pozbawienia wolności oraz grzywna.
(KWP w Olsztynie / mw)