Upojony alkoholem 12-latek pod „opieką” pijanych rodziców
Zamojscy policjanci zatrzymali rodziców nietrzeźwego 12-latka, którego znaleziono leżącego na jednej z ulic w centrum miasta. Matka i ojciec również byli pijani. Dziecko z objawami zatrucia alkoholem trafiło na oddział ratunkowy zamojskiego szpitala. Stamtąd przetransportowano je do szpitala w Lublinie. Jeżeli okaże się, że rodzice swoim zachowaniem narazili pozostające pod ich opieką dzieci na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia, może grozić im kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Załoga karetki pogotowia powiadomiła wczoraj dyżurnego zamojskiej komendy o udzielaniu pomocy nastolatkowi leżącemu na śniegu przy ul. Peowiaków. Jak się okazało, młody człowiek znajdował się w stanie upojenia alkoholowego i nie można było nawiązać z nim żadnego kontaktu. Kiedy na miejscu pojawili się policjanci podszedł do nich mężczyzna. Wyjaśnił, że młodzieńcem, któremu udzielono pomocy medycznej jest jego 12-letni syn. Nastolatek z objawami silnego zatrucia alkoholem przewieziony został na oddział ratunkowy zamojskiego szpitala. Ze słów 43-letniego ojca dziecka wynikało, że 12-latek około południa wyszedł z domu i nie wiadomo gdzie i z kim przebywał. Ponieważ od 43-latka mundurowi wyczuli woń alkoholu, mężczyzna poddany został badaniu alkomatem. Jak się okazało mężczyzna miał 2 promile alkoholu w organizmie. Nietrzeźwa okazała się również matka chłopca, która w mieszkaniu opiekowała się 8-letnią córką. U 43-latki badanie wykazało blisko 3 promile alkoholu w organizmie.
Nietrzeźwy ojciec i matka pod zarzutem narażenia dziecka na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia trafili do policyjnego aresztu. Gdy wytrzeźwieją zostaną przesłuchani. 8-letnią córką zatrzymanych zaopiekowała się rodzina. 12-latek zaś w celu dalszego leczenia przewieziony został do jednego z lubelskich szpitali.
Jeżeli okaże się, że rodzice swoim zachowaniem mogli narazić swoje dzieci na utratę życia bądź zdrowia, może grozić im kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
(KWP w Lublinie/ mw)