Z uszkodzonym kręgosłupem trafił do szpitala
Podkarpaccy policjanci ustalają okoliczności, w jakich doszło do pobicia mężczyzny w Bukowsku. Leżącego w śniegu, nieprzytomnego 24-latka znalazł kolega, który zaalarmował pogotowie ratunkowe. Po przewiezieniu do szpitala okazało się, że młody człowiek ma uszkodzony kręgosłup. Funkcjonariusze zatrzymali 22-latka podejrzanego o to pobicie. Mężczyzna usłyszał już zarzuty.
Wczoraj policjanci otrzymali informację o przywiezieniu do szpitala mężczyzny z poważnym urazem kręgosłupa. Ze wstępnych ustaleń wynikało, że młodego człowieka znalazł znajomy, który 27 grudnia przebywał razem z nim na dyskotece w Bukowsku. Początkowo myślał, że kolega jest pijany i po prostu śpi. Gdy przez dłuższy czas nie mógł nawiązać z nim kontaktu, powiadomił pogotowie ratunkowe. Po przewiezieniu do szpitala okazało się, że 24-latek ma uszkodzone dwa kręgi szyjne, co spowodowało niedowład kończyn. Obrażenia wskazywały, że mógł zostać pobity. Mężczyznę przetransportowano do szpitala specjalistycznego w Mielcu.
Czynności prowadzone przez policjantów bardzo szybko doprowadziły do podejrzanego o pobicie 22-letniego mieszkańca powiatu sanockiego. Mężczyźnie przedstawiono już zarzuty spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Kodeks karny za to przestępstwo przewiduje karę pozbawienia wolności do lat 10.
(KWP w Rzeszowie / mw)