Pobił 3-letniego synka i szarpał policjantów
Ponad trzy promile alkoholu we krwi miał zatrzymany przez policjantów z Bielan 32-letni Dariusz M. Z relacji konkubiny wynika, że mężczyzna pobił ich 3-letniego synka. Dziecko z obrażeniami ciała trafiło do szpitala. Dariusz M. oraz przebywający w mieszkaniu Daniel S., który miał 2,2 promila alkoholu, zostali zatrzymani. Po wytrzeźwieniu usłyszą zarzuty, ojciec dziecka za pobicie i naruszenie nietykalności cielesnej policjantów , a jego kompan za naruszenie nietykalności policjantów.
Zgłoszenie o pobiciu wpłynęło do oficera dyżurnego wczoraj wieczorem. Z relacji kobiety dzwoniącej na Policję wynikało, że jej pijany konkubent bez żadnej przyczyny zepchnął z łóżka ich 3-letniego synka i zaczął go szarpać i bić. Kobiecie udało się wyrwać dziecko z jego rąk i schronić się u sąsiadów.
Gdy policjanci dojechali pod wskazany adres, mężczyzna zamknął się w mieszkaniu i nikogo nie chciał wpuścić. Funkcjonariusze zmuszeni byli do wyważenia drzwi. W lokalu zatrzymali 32-letniego Dariusza M., ojca dziecka i jego znajomego 32-letniego Daniela S. W czasie zatrzymania mężczyźni szarpali policjantów i usiłowali ich uderzyć. Obydwaj byli pijani. Ojciec dziecka miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie, jego kompan ponad 2. Policjanci wezwali na miejsce do dziecka pogotowie. Lekarz podjął decyzję o przewiezieniu chłopca do szpitala.
Zatrzymani trafili do izby wytrzeźwień. Dzisiaj po wytrzeźwieniu zostaną przesłuchani. Ojciec dziecka najprawdopodobniej usłyszy dwa zarzuty: pobicia dziecka i narażenia nietykalności cielesnej policjantów. Może mu grozić do 5 lat pozbawienia wolności. Jego znajomy usłyszy zarzut naruszenia nietykalności cielesnej policjantów i może mu grozić do 3 lat pozbawienia wolności.
O dalszych losach zatrzymanych zadecyduje prokurator.
(KSP/js)