Lekarz z zarzutami
Policjanci otrzymali informację, że lekarz jednego ze szpitali, może być pod wpływem środków odurzających i w tym stanie bierze udział w zabiegach. Informacja ta została potwierdzona. Lekarzowi przedstawiono 4 zarzuty narażenie pacjentów na niebezpieczeństwo.
4 stycznia 2011 roku policjanci kryminalni KWP w Gorzowie Wlkp. wraz z policjantami z KP Gubin, po otrzymaniu informacji o tym, że lekarz intensywnej terapii może być pod działaniem środków odurzających, natychmiast to sprawdzili. Wygląd i zachowanie lekarza wskazywały na to, że najprawdopodobniej znajdował się on pod działaniem substancji odurzających. W takim stanie, jako anestezjolog, brał udział w zabiegach medycznych.
Po przebadaniu krwi lekarza stwierdzono w niej obecność środków odurzających z grupy opioidów. Kolejny biegły, po otrzymaniu wyników badań i zapoznaniu się z materiałami sprawy, stwierdził, że obecność tych środków w organizmie lekarza podczas przeprowadzania zabiegów, mogła narażać pacjentów na utratę życia lub zdrowia.
21 stycznia 2011 roku lekarzowi przedstawiono zarzuty narażenia 4 pacjentów na niebezpieczeństwo, za co Kodeks Karny przewiduje karę do 3 lat więzienia. Prokurator wydał także postanowienie o zawieszeniu anestezjologa w wykonywaniu zawodu, co w tym przypadku jest środkiem zapobiegawczym.
(KWP w Gorzowie Wlkp./js)