Policjanci zatrzymali podpalaczy
W ręce policjantów z Przemyśla wpadli 16 i 17-latek podejrzani o podpalenie drzwi jednego z mieszkań w budynku wielorodzinnym. Zdaniem śledczych młodzi ludzie działali umyślnie. Wkrótce obaj odpowiedzą za swoje uczynki.
Zarzuty umyślnego spowodowania pożaru, narażenia wielu osób na niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia, a także narażenia na szkody w mieniu o wielkich rozmiarach usłyszało dwóch młodych mężczyzn. Wczoraj tuż przed południem, 16 i 17-latek sami przygotowali łatwopalną mieszankę, którą rozsypali przed drzwiami mieszkania w wielopiętrowym budynku. Po jej zapaleniu ogień szybko zajął drzwi, a następnie przedpokój jednego z lokali. Tylko dzięki szybkiej interwencji strażaków nie doszło do tragedii.
Natychmiast po ugaszeniu pożaru do pracy przystąpili policyjni śledczy. Przeprowadzano oględziny miejsca pożaru, ustalano i rozpytano świadków, analizowano przebieg zdarzenia. Po kilkudziesięciu minutach funkcjonariusze wpadli na właściwy trop. Wkrótce zapukali do jednego z mieszkań tego samego budynku, gdzie jak się okazało ukryli się sprawcy. Jeden z nich okazał się być znany funkcjonariuszom z wcześniejszych konfliktów z prawem.
Po zatrzymaniu mężczyźni zostali przewiezieni do przemyskiej komendy, gdzie w trakcie przesłuchania ustalono szczegóły zdarzenia. Tego samego dnia 16-latek trafił do Policyjnej Izby Dziecka. O losie starszego z podpalaczy wkrótce zdecyduje prokurator.
(KWP w Rzeszowie / mw)