Strzelał do okien znajomej i groził jej zabójstwem
Policjanci z Bełchatowa zatrzymali 81-latka podejrzanego o to, że groził zabójstwem 54-letniej znajomej oraz przestrzelił szyby w oknach jej mieszkania. Przyczyną takiego zachowania mężczyzny była najprawdopodobniej chęć zemsty za odmowę kobiety na pogłębienie ich znajomości.
Uszkodzenie szyby w oknie swego mieszkania w jednym z bloków na osiedlu Dolnośląskim mieszkanka Bełchatowa zobaczyła pierwszy raz kilka dni temu. Uznała jednak, że otwór w szybie mógł powstać w wyniku odpalenia petardy i nie połączyła tego faktu z groźbami od pewnego czasu kierowanymi pod jej adresem przez 81-letniego znajomego, nie godzącego się z odmową pogłębienia ich znajomości.
Kiedy jednak wczoraj kolejna szyba w innym oknie mieszkania została uszkodzona w podobny sposób, zaniepokojona bełchatowianka zawiadomiła policję.
Policjanci pomiędzy warstwami szyb ujawnili fragmenty metalu, mogące świadczyć o przestrzeleniu i połączyli z informacją kobiety o groźbach pozbawienia jej życia. Zdecydowali o przeszukaniu mieszkania mężczyzny, który kierował groźby w stosunku do 54-latki. W mieszkaniu 81-latka funkcjonariusze znaleźli ukrytą pod łóżkiem wiatrówkę, prawdopodobnie przerobioną na broń palną oraz 25 sztuk ostrej amunicji.
81-latek, który nie ma pozwolenia na posiadanie broni palnej, trafił do policyjnego aresztu. O jego dalszym losie zadecyduje prokurator.
(KWP w Łodzi / mw)