Okradli, pobili i zostawili na mrozie
Zarzuty rozboju oraz narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia usłyszą dziś dwaj mieszkańcy Miedzyrzeca Podlaskiego. 17 i 18-latek wykorzystując fakt upojenia alkoholowego swojego rówieśnika pobili go, okradli i pozostawili samego w pustostanie narażając na wychłodzenie.
Do zdarzenia doszło 31 stycznia po południu. Grupa młodzieży spożywała razem alkohol. Kiedy spostrzegli, że jeden z nich ma przy sobie większą kwotę pieniędzy, zaczęli rozlewać alkohol w taki sposób, aby go jak najszybciej upoić. Kiedy 18-latek miał już problemy z utrzymaniem równowagi i koordynacją, wyprowadzili go do zrujnowanych pustostanów na obrzeżach Międzyrzeca Podlaskiego. Tam jeden z nastolatków zaczął obszukiwać nietrzeźwego. Kiedy ten zorientował się co się dzieje i próbował się bronić, został kilkukrotnie uderzony w twarz i kopnięty. Sprawca zabrał portfel z zawartością 400 zł, pozostawił jednak telefon. Po jakimś czasie pokrzywdzony zdołał zadzwonić do ojca, któremu powiedział, że znajduje się w nieznanym mu miejscu, w ruinach i nie wie jak wrócić do domu. Wówczas mężczyzna natychmiast skontaktował się z Policją.
Policjanci z międzyrzeckiej patrolówki trafnie wytypowali miejsce, w którym mógł znajdować się młody człowiek i po krótkich poszukiwaniach odnaleźli 18-latka. Z powodu silnego wyziębienia, został on natychmiast przewieziony do szpitala w Białej Podlaskiej.
Następnego dnia funkcjonariusze przesłuchali pokrzywdzonego. Wczoraj policjanci zatrzymali i osadzili w PDOZ dwóch mieszkańców Miedzyrzeca Podlaskiego - 17 i 18-latka. Jeden z nich usłyszał zarzuty rozboju, a drugi podżegania do rozboju. Ponadto obaj odpowiedzą za pozostawienie pokrzywdzonego w okolicznościach narażających go na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia.
Obaj zostaną dzisiaj doprowadzeni na przesłuchanie do Prokuratury Rejonowej w Radzyniu Podlaskim, która zadecyduje, czy zastosować wobec nich środki zapobiegawcze.
Za rozbój, jak i za podżeganie do takiego czynu, grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.
(KWP w Lublinie / mw)