Zlikwidowano laboratorium substancji psychotropowych
Policjanci CBŚ rozpracowali grupę zajmującą się wytwarzaniem substancji psychotropowych i zlikwidowali profesjonalnie zorganizowane laboratorium. Wśród czterech zatrzymanych mężczyzn jest student wydziału chemii. Wczoraj decyzją sądu trzej z nich trafili do aresztu na 3 miesiące.
Policjanci CBŚ od pewnego czasu obserwowali mężczyzn, którzy często pojawiali się w jednym z domów w Grębocinie. Kiedy zebrali wystarczające informacje, weszli do tego domu. Na poddaszu znaleźli profesjonalnie zorganizowane laboratorium. Była tam specjalistyczna aparatura, środki do produkcji, a nawet przepis na towar. W pomieszczeniu tym policjanci zabezpieczyli, oprócz wymienionego sprzętu, także 1,72 kg dopiero co wyprodukowanego proszku. Narkotyki trafiły w ręce ekspertów z komendy wojewódzkiej. Specjalistyczne badania potwierdziły, że są to substancje psychotropowe, pochodne amfetaminy, warte na czarnym rynku blisko 54 tys. zł.
Zatrzymali do sprawy czterech mężczyzn ( 27 l., 28 l. oraz dwóch 29-latków). Wśród nich jest student wydziału chemii, a także właściciel domu, który jak ustalili funkcjonariusze, również zaangażował się w ten przestępczy proceder.
Ponadto podczas przeszukania mieszkań zatrzymanych, w jednym z nich, policjanci znaleźli ponad 58 g czystej amfetaminy, śladowe ilości marihuany, wagę oraz woreczki.
Na poczet przyszłych kar policjanci zabezpieczyli samochód osobowy i 6 750 zł.
W środę wszyscy zatrzymani zostali doprowadzeni do prokuratury, gdzie usłyszeli zarzuty. Dwaj odpowiedzą za wytwarzanie znacznej ilości środków odurzających, za co w myśl przepisów ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, można trafić do więzienia nawet na 15 lat. Trzeci, za wprowadzanie ich do obrotu, może spędzić w więzieniu do 10 lat. Sąd przychylił się do wniosku śledczych i zadecydował, że najbliższe 3 miesiące spędzą w areszcie. Wobec czwartego (29 l.), przy którym funkcjonariusze znaleźli jeszcze 6 g amfetaminy, prokurator zastosował dozór policyjny i zakaz opuszczania kraju. Na podstawie zgromadzonych dowodów mężczyzna usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków, za co grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Jak zapewniają śledczy, sprawa jest rozwojowa, niewykluczone są kolejne zatrzymania.
(KWP w Bydgoszczy/js)