Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

BSW oczyściło policjantów z zarzutu kradzieży

Data publikacji 09.02.2011

Funkcjonariusze Biura Spraw Wewnętrznych KGP oczyścili z zarzutu kradzieży policjantów z Komisariatu Policji w Niemodlinie. Zgłaszający przestępstwo, 57-letni mieszkaniec Opola, twierdził, że mieli mu oni ukraść tysiąc złotych. Jak ustalono, kradzieży nie było, a mężczyzna pomówił policjantów. Grozi mu kara nawet 2 lat więzienia.

Do rzekomej kradzieży pieniędzy miało dojść 23 sierpnia 2010 r. w Komendzie Miejskiej Policji w Opolu po zatrzymaniu 57-latka w związku z kierowaniem przez niego samochodem pod wpływem alkoholu. Pieniądze mieli mu ukraść policjanci, którzy kilkadziesiąt minut wcześniej uniemożliwili mu jazdę w stanie nietrzeźwości koparką.

Następnego dnia Stanisław S. przyszedł do KMP w Opolu, gdzie domagał się zwrotu kluczy od koparki. Mężczyzna nie odzyskał ich, więc udał się do policjantów z Wydziału w Opolu Zarządu III BSW KGP i oświadczył, że chce złożyć zawiadomienie o kradzieży 1000 zł przez funkcjonariuszy Policji z Komisariatu Policji w Niemodlinie.

W trakcie rozmowy z 57-latkim policjanci wyczuli od zgłaszającego zapach alkoholu. Badanie trzeźwości wykazało u Stanisława S. blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie, co uniemożliwiało przyjęcie od niego zawiadomienia. Funkcjonariusze wystawili nietrzeźwemu mężczyźnie wezwanie na przesłuchanie. Stanisław S. miał się stawić w BSW za dwa dni.

Policjanci z BSW, wyjaśniając sprawę, ustalili zupełnie inny przebieg zdarzeń, który nie potwierdzał wersji 57-latka. W dniu zatrzymania Stanisław S. zachowywał się arogancko w stosunku do funkcjonariuszy. Twierdził, że ma znajomości w prokuraturze i oskarży ich o kradzież samochodu i zwolni z pracy w Policji. Mężczyzna odmówił też podpisania dokumentów związanych z zatrzymaniem prawa jazdy i zniszczył otrzymane pokwitowanie. Po wykonaniu czynności w KMP w Opolu został zwolniony do domu.

Policjanci z KGP przesłuchali w tej sprawie funkcjonariuszy z Niemodlina, którzy mieli się dopuścić przestępstwa. Natomiast Stanisław S. nie zgłosił się na wezwanie, co uniemożliwiło przyjęcie od niego zawiadomienia protokolarnie.

Zebrany przez policjantów z BSW materiał dał podstawę do przyjęcia od policjantów z Niemodlina zawiadomienia o pomówieniu ich przez Stanisława S. i złożenia wniosku do prokuratury o objęcie ściganiem z urzędu przez prokuratora przestępstwa ściganego z oskarżenia prywatnego z uwagi na ważny interes społeczny.

Śledztwo w sprawie fałszywego zawiadomienia przez Stanisława S. o kradzieży pieniędzy przez funkcjonariuszy z Komisariatu Policji w Niemodlinie wszczęła Prokuratura Rejonowa w Nysie.

Prokurator wydał postanowienie o przedstawieniu 57-latkowi zarzutu fałszywego oskarżenia policjantów o popełnienie przestępstwa.

Podejrzany nie zgłaszał się jednak na wezwania i nie można było ustalić jego miejsca pobytu. Funkcjonariusze z BSW z własnej inicjatywy podjęli dalsze czynności, ustalili miejsce pobytu poszukiwanego i 3.02.2011 r. zatrzymali Stanisława S. Policjanci ustalili również, że mężczyzna był poszukiwany do spraw prowadzonych przez Prokuraturę Rejonową w Opolu, Komisariat Policji w Niemodlinie i Komisariat Policji w Nowogardzie.

Po doprowadzeniu do prokuratury podejrzany nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Prokurator wobec podejrzanego zastosował środek zapobiegawczy w postaci dozoru Policji.

(źrodło: KWP w Opolu)

Powrót na górę strony