Kradł paliwo na stacjach paliw
Kara do 5 lat pozbawienia wolności grozi zatrzymanemu przez głogowskich policjantów obywatelowi Słowacji. 45-latek podejrzany jest o liczne kradzieże paliwa na stacjach benzynowych w Głogowie, na Śląsku i Podkarpaciu. Mężczyzna wpadł na stacji paliw jednego z dużych centrów handlowych, po tym jak pracownicy stacji zaniepokojeni tankowaniem dużej ilości paliwa, zaalarmowali Policję.
Jak ustalili policjanci z głogowskiej komendy powiatowej, mężczyzna poruszał się po Polsce samochodem marki Skoda Fabia. W aucie woził baniaki, do których mógł jednorazowo zatankować co najmniej 150 litrów paliwa. Miał też przy sobie polskie tablice rejestracyjne, które przypinał do auta dokonując kolejnych kradzieży.
Podejrzany wpadł w Głogowie, gdzie pracownicy stacji zaniepokojeni tankowaniem dużej ilości paliwa do zbiorników w bagażniku, zaalarmowali Policję. W chwili zatrzymania podejrzany miał już zatankowane około 180 litrów paliwa na kwotę blisko 850 złotych.
Jak ustalili policjanci, zatrzymany dopuścił się podobnych kradzieży jeszcze w co najmniej czterech innych miejscach na terenie Polski. Upodobał sobie dwie duże sieci handlowe i to właśnie na tych samoobsługowych stacjach kradł paliwo każdorazowo za kilkusetzłotowe kwoty, a następnie sprzedawał przygodnie napotkanym osobom. Do takich kradzieży doszło m.in. w Rzeszowie, Gliwicach, Tarnowskich Górach oraz w Sosnowcu.
Policjanci ustalają ile takich kradzieży ma jeszcze na swoim koncie zatrzymany. 45-latkowi grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
(KWP we Wrocławiu / mw)