Dolnośląscy policjanci udaremnili produkcję fałszywych dolarów
Policjanci z Komendy Wojewódzkiej we Wrocławiu rozpracowali grupę przestępczą, która rozpoczęła produkcję fałszywych banknotów. W wyniku przeprowadzonej operacji funkcjonariusze zlikwidowali fabrykę fałszywych dolarów, udaremniając ten przestępczy proceder, oraz zatrzymali 3 osoby – członków grupy przestępczej. Zatrzymani to mieszkańcy powiatu kłodzkiego w wieku 39-58 lat. Wśród nich jest też mężczyzna zajmujący się fałszowaniem banknotów, który obecnie ma przerwę w odbywaniu kary pozbawienia wolności za wcześniejsze przestępstwa tego typu, dotyczące fałszowania euro.
17 lutego, w godzinach rannych, policjanci z wydziałów kryminalnego, dochodzeniowo-śledczego oraz laboratorium kryminalistycznego, wspierani przez policyjnych wrocławskich antyterrorystów, weszli do jednego z domów na terenie powiatu kłodzkiego, gdzie miała ruszyć fabryka fałszywych dolarów. Wewnątrz budynku funkcjonariusze ujawnili przygotowaną linię technologiczną służącą do produkcji fałszywych banknotów.
Na miejscu znaleziono urządzenia poligraficzne, m.in. naświetlarkę, wywoływacz, drukarkę offsetową oraz środki chemiczne wykorzystywane do produkcji. Ponadto policjanci zabezpieczyli komputery, wysokiej klasy skaner, drukarki laserowe, kilkadziesiąt płyt CD, sito drukarskie oraz klisze do naświetlania matryc. Podczas przeszukania budynku, w jednej z zamkniętych szaf, policjanci znaleźli także pierwsze wyprodukowane tam fałszywe banknoty 100-dolarowe, będące jeszcze w fazie obróbki.
Funkcjonariusze zatrzymali, przebywającego w budynku, 58-letniego mężczyznę, który - jak ustalili policjanci - zajmował się produkcją fałszywek. Mężczyzna był już wcześniej karany za fałszerstwo banknotów euro. Obecnie ma on przerwę w odbywaniu kary. Dalsze działania prowadzone przez policjantów w tej sprawie oraz zgromadzony wcześniej materiał doprowadziły do zatrzymania kolejnych dwóch jego wspólników. Obaj zostali zatrzymani w miejscach swojego zamieszkania.
Wszyscy podejrzani trafili do policyjnego aresztu. Policjanci w dalszym ciągu wyjaśniają wszystkie okoliczności tej sprawy. Zatrzymanym, za przestępstwo, którego się dopuścili, grozi teraz kara nawet 25 lat pozbawienia wolności.
(KWP we Wrocławiu / mg)