Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Zastraszał kobietę żądając od niej pieniędzy

Data publikacji 21.02.2011

W ręce policjantów wpadł 48-letni Andrzej W., który zastraszał jedną z mieszkanek Elbląga. Mężczyzna chcąc wyłudzić od kobiety pieniądze, wysyłał do niej smsy z groźbami pozbawienia życia jej dzieci czy spalenia samochodu. Zatrzymanemu grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.

48-letni Andrzej W. trafił do policyjnego aresztu. Zanim to się stało policjanci spędzili nad sprawą dwa dni intensywnej pracy. Początek tych działań wyznaczyła kobieta, która skontaktowała się z policjantami i opowiedziała historię rodem z kryminalnych filmów. Mieszkanka Elbląga zaczęła otrzymywać smsy, których autor chciał ją zastraszyć i wymusić kwotę 6 tys. złotych. Próbując zmusić kobietę do przekazania pieniędzy, posunął się do zasugerowania, że zagrożone jest życie jej dzieci. Później kobieta otrzymywała jeszcze smsy dotyczące spalenia samochodu, a także samego sposobu przekazania „okupu” - pieniądze miała wrzucić do zsypu na śmieci we wskazanym przez sprawcę miejscu.

Dzięki temu, że ofiara cały czas była w kontakcie z policjantami, pozwoliło to na szybkie i sprawne działanie oraz zapewnienie jej rodzinie skutecznej ochrony. Policjanci ustalili osobę, która wysyłała do kobiety smsy, pomimo, że ta robiła wszystko by zachować „telefoniczną anonimowość”. Sprawcą okazał się być 48-letni Andrzej W. Gdy kryminalni zapukali do jego drzwi, udawał, że nie ma go w domu. Gdy stukanie w drzwi nie ustawało 48-latek postanowił opuścić lokal oknem, schodząc na niższy balkon i stamtąd na parking. Po chwili jednak mężczyzna został zatrzymany. Na miejscu policjanci zabezpieczyli dwa telefony, którymi najprawdopodobniej posługiwał się 48-latek do rozmów z kobietą.

Mężczyzna przyznał się do zarzucanego mu czynu. Z jego relacji wynikało, że przez przypadek wszedł w posiadanie numeru telefonu do swojej ofiary. Mieszkał w tej samej dzielnicy co zastraszana kobieta, co ułatwiło mu obserwowanie ofiary.

Policjanci zwrócili się do prokuratury z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie Andrzeja W. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.

(KWP w Olsztynie / mw)

Powrót na górę strony