Wypadek okazał sie zabójstwem
Policjanci z Nowego Dworu Gdańskiego zatrzymali mężczyznę podejrzewanego o celowe przejechanie 25-latka. W sobotnią noc, kierując vw golfem, sprawca najprawdopodobniej zmienił pas ruchu, uderzył autem w swoją ofiarę, a następnie uciekł z miejsca wypadku. Staranowany mężczyzna poniósł śmierć na miejscu.
Do tragedii doszło w miniony weekend na drodze pomiędzy miejscowościami Sztutowo i Stegna. W sobotnią noc patrolujący ten rejon policjanci znaleźli leżącego na drodze poturbowanego mężczyznę. Pomimo podjętej akcji ratunkowej, nie udało się uratować mu życia.
Jeszcze tej samej nocy w pobliskiej miejscowości odnaleźli uszkodzone auto. Mundurowi ustalili właściciela osobowego golfa i zaczęli go szukać. W chwili, gdy jechali do mieszkania, w którym się ukrywał - mężczyzna sam zgłosił się na posterunek w Stegnie.
Sprawcą śmierci 25-latka okazał się 23-letni mężczyzna. W chwili zatrzymania miał w organizmie ponad 0,5 promila alkoholu. Policjanci ustalili, że sprawa, której okoliczności początkowo wyglądały jak nieszczęśliwy wypadek drogowy, może okazać się zabójstwem.
Ze wstępnych ustaleń policji i prokuratury wynika, że mężczyzna, prawdopodobnie kierując autem pod wpływem alkoholu, celowo zmienił pas ruchu i przejechał pieszego, a następnie uciekł z miejsca zdarzenia, nie udzielając swej ofierze pomocy.
Wczoraj na wniosek prokuratury sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu sprawcy na 3 miesiące.
Za zabójstwo grozi kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy od 8 lat, kara 25 lat lub dożywotniego pozbawienia wolności.
(KWP w Gdańsku / mg)