Policjanci CBŚ zatrzymali 16 osób
Policjanci z Centralnego Biura Śledczego zatrzymali 16 osób zamieszanych w fałszowanie dokumentów, przywłaszczanie pieniędzy oraz nieprawidłowości przy uzyskiwaniu kredytów hipotecznych. Zatrzymanym przedstawiono zarzuty, jednego z nich tymczasowo aresztowano, wobec pozostałych zastosowano poręczenia majątkowe.
Policjanci z Centralnego Biura Śledczego zatrzymali osoby zamieszane w nieprawidłowości przy uzyskiwaniu kredytów hipotecznych na zakup mieszkań. Kilka dni temu funkcjonariusze zjawili się w domach wytypowanych osób z Poznania, Wolsztyna i Bydgoszczy. Wśród zatrzymanych znalazł się organizator tego procederu, jego najbliższy współpracownik, osoby wystawiające sfałszowane zaświadczenia oraz osoby, które posługiwały się tymi dokumentami w banku.
Cały proceder polegał na nielegalnym pośrednictwie kredytowym i wykorzystywaniu dokumentów poświadczających nieprawdę. Piotr M. (44 l) z Poznania uważany jest za organizatora tego przedsięwzięcia. Mężczyzna, prowadzący kancelarię doradztwa prawnego, oraz trzy inne osoby, które miały zarejestrowaną działalność gospodarczą (apteka, firma handlowa, kancelaria prawna), wystawiali dokumenty osobom, które chciały kupić mieszkanie. Ci ludzie nie mieli zdolności kredytowej i wcześniej nie mogli uzyskać odpowiedniego kredytu w banku. Osobom tym wystawiano fikcyjne dokumenty, poświadczające że pracują jako przedstawiciele handlowi i mają wysokie zarobki. Na podstawie tych dokumentów bank udzielił kredytów na łączną kwotę 5 milionów złotych. Jednorazowo kredyty te były udzielane w kwotach od 150 do 400 tysięcy złotych.
Policjanci zajmujący się tą sprawą ustalili, że wysokość kredytów była zawyżona średnio o 20 procent w stosunku do rzeczywistej wartości kupowanych mieszkań. Piotr M. mógł w ten sposób zgromadzić około 100 tysięcy złotych.
Funkcjonariusze z Centralnego Biura Śledczego zgromadzili materiały dowodowe, które dały prokuratorowi Prokuratury Rejonowej Poznań Stare Miasto podstawę, nie tylko do przedstawienia wszystkim zatrzymanym zarzutów, ale również podstawę do wystąpienia o areszt. Sąd uznał racje policji oraz prokuratury i aresztował Piotra M. Wobec pozostałych zastosowano poręczenia majątkowe. Zabezpieczono także majątek należący do podejrzanych – samochody i gotówkę.
(KWP w Poznaniu/js)