Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Arsenał w piecu, sarnina w lodówce

Data publikacji 03.04.2007

Dwa granaty, 51 nabojów do KBKS, 13 sztuk amunicji myśliwskiej, 50 dag trotylu i sarninę zabezpieczyli policjanci w jednej z miejscowości w pow. hrubieszowskim.

To niecodzienne znalezisko znaleźli policjanci w trakcie przeszukania posesji należacej do 77-letniego mieszkańca gm. Dołhobyczów. Jak się okazało cały arsenał broni ukryty był w piecu kaflowym. W lodówce funkcjonariusze znaleźli około 6,5 kg sarniny.
 
77-latek został zatrzymany, wczoraj policjanci przedstawili mu zarzut posiadania niebezpiecznych substancji i amunicji, które zagrażały życiu, zdrowiu i mieniu wielu osób. Mężczyzna przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia.
 
Twierdził, że w przeszłości należał do Ligii Obrony Kraju, później pracował w Ośrodku Hodowlanym Zwierzyny Łownej, gdzie miał do czynienia z bronią, amunicją i granatami. W obu przypadkach broń zdawał zgodnie z przepisami, jednak o amunicji i granatach zapomniał. Trotyl zaś to tylko część z kilogramowego znaleziska sprzed 20 lat. Powiedział, że ponad 50 dag trotylu zdążył już zużyć do wyrywania z ziemi pni drzew. Jeżeli zaś chodzi o mięso z sarny, to pewnego lutowego dnia znalazł ustrzeloną wcześniej sarnę, którą zabrał do domu.
 
77-latkowi grozi kara od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.
Powrót na górę strony