Holenderski skun zatrzymany na granicy
Data publikacji 03.04.2007
Policjanci z Centralnego Biura Śledczego w Krakowie udaremnili przemyt ponad ośmiu kilogramów marihuany. Narkotyk, tzw. skun holenderski, wartości ponad 160 tysięcy złotych miał trafić z Holandii do Polski przez Niemcy. 27-letniego kuriera zatrzymano na granicy. Narkotyk przemycany był w specjalnie skonstruowanej samochodowej skrytce.
Po kilku miesiącach obserwacji policjanci trafili na ślad 27-letniego krakowianina, który kilkakrotnie przejeżdżał granicę. Policjanci z CBŚ do współpracy włączyli funkcjonariuszy z przejścia granicznego w Świecku. Zadaniem strażników granicznych było dopilnowanie momentu, kiedy przemytnik wjedzie na granicę od strony Niemiec.
Po kilku tygodniach obserwacji 30 marca około 3:00 nad ranem obserwowany mężczyzna, podjechał osobowym mercedesem na przejście graniczne.
Podczas szczegółowej kontroli samochodu policjanci i strażnicy znaleźli specjalnie skonstruowaną skrytkę znajdującą się pomiędzy tylnymi siedzeniami a zbiornikiem na gaz. W skrytce było osiem pakunków zawierających ponad osiem kilogramów marihuany o wartości ponad 160 tysięcy złotych.
Zatrzymany kurier trafił na przesłuchanie do Krakowa i jako podejrzanemu przedstawiono zarzut mówiący o przemycie narkotyków w wielkiej ilości, za co grozi kara co najmniej 3 lat więzienia. Mężczyzna został tymczasowo aresztowany.
Prowadzący sprawę policjanci sprawdzają teraz, gdzie dokładnie marihuana miała trafić w Polsce Południowej i przewidują dalsze zatrzymania.
Po kilku tygodniach obserwacji 30 marca około 3:00 nad ranem obserwowany mężczyzna, podjechał osobowym mercedesem na przejście graniczne.
Podczas szczegółowej kontroli samochodu policjanci i strażnicy znaleźli specjalnie skonstruowaną skrytkę znajdującą się pomiędzy tylnymi siedzeniami a zbiornikiem na gaz. W skrytce było osiem pakunków zawierających ponad osiem kilogramów marihuany o wartości ponad 160 tysięcy złotych.
Zatrzymany kurier trafił na przesłuchanie do Krakowa i jako podejrzanemu przedstawiono zarzut mówiący o przemycie narkotyków w wielkiej ilości, za co grozi kara co najmniej 3 lat więzienia. Mężczyzna został tymczasowo aresztowany.
Prowadzący sprawę policjanci sprawdzają teraz, gdzie dokładnie marihuana miała trafić w Polsce Południowej i przewidują dalsze zatrzymania.