8 zatrzymanych, 5 aut odzyskanych, 1,5 kg marihuany zabezpieczone
Najpierw policjanci zatrzymali na Pradze Południe czterech mężczyzn podejrzanych o kradzieże samochodów i paserstwo oraz odzyskali 3 auta o wartości 100 tys. złotych. Następnego dnia trafili na „dziuplę” samochodową w powiecie zachodnim. W ich ręce wpadło trzech mężczyzn i kobieta. Podczas przeszukania posesji odzyskano audi A4, wiele części samochodowych, vw T5. Podczas przeszukania budynku mieszkalnego funkcjonariusze znaleźli też 1,5 kg marihuany. Obie realizacje są efektem działań stołecznych funkcjonariuszy wymierzonych w złodziei samochodów.
Podczas pierwszej realizacji policjanci z warszawskiej „samochodówki” rozbili grupę przestępczą kradnącą auta japońskich i niemieckich marek. Po południu na Pradze Południe. zatrzymali 29-letniego Łukasza Sz. ps. Kapelusz i 30-letniego Michała Ł. ps. Bałagan podejrzanych o kradzież hondy civic, hondy accord oraz mercedesa sprintera. Zatrzymano też podejrzanego o paserstwo 34-letniego Piotra Z. Odzyskano 3 skradzione auta o łącznej wartości 100 tys. złotych. Na poczet przyszłych kar zabezpieczono od zatrzymanych suzuki SX4 oraz opla astrę. Cała trójka trafiła do policyjnego aresztu. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach wyszło na jaw, że zatrzymany Łukasz Sz. poszukiwany był listem gończym wydanym przez prokuraturę okręgową Warszawa Praga oraz nakazem doprowadzenia do zakładu karnego celem odbycia kary 13 lat pozbawienia wolności za udział w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze zbrojnym, napady rabunkowe i uprowadzenia dla okupu. Poszukiwano go przez ostatnie 2 lata.
Na tym jednak działań nie zakończono. Z policyjnych ustaleń wynikało, że w sprawę kradzieży z włamaniem zamieszany był jeszcze jeden mężczyzna. 29-letniego Roberta A. ps. "Mały" zatrzymano w województwie kujawsko-pomorskim i osadzono w policyjnym areszcie. Sąd zdecydował o zastosowaniu wobec zatrzymanej trójki tymczasowego aresztowania, a wobec Piotra Z. policyjnego dozoru. Sprawa jest rozwojowa.
Kilkanaście godzin później policjanci z wydziału do walki z przestępczością samochodową stołecznej policji przystąpili do kolejnej realizacji. Tym razem o 18.00 wkroczyli na posesję w powiecie zachodnim. Odkryli tam „dziuplę” samochodową. Zabezpieczyli poduszki, kurtyny powietrzne, moduły, 3 silniki samochodowe, vw T5 ze śladami ingerencji w pola numerowe oraz audi A4 o zmienionych cechach identyfikacyjnych. Podczas przeszukania budynku mieszkalnego funkcjonariusze znaleźli 1,5 kg marihuany.
Zatrzymano organizatorów „dziupli” 36-letniego Pawła M., jego 37-letnią żonę Ewę oraz ich 34-letniego znajomego. Wpadł też dostawca narkotyków 29-letni Mariusz P. Materiały sprawy zostały przekazane do prokuratury rejonowej na Woli z wnioskiem o zastosowanie tymczasowego aresztowania wobec zatrzymanych. Dziś sąd zdecydował o trzymiesięcznym areszcie wobec Pawła M. i Mariusza P. Kobieta po zarzutach i 34-letni znajomy po przesłuchaniu zostali zwolnieni.
(KSP / mg)