Oferowali policjantom "lewy" sprzęt
Trzech mężczyzn handlujących kamerami cyfrowymi, których pochodzenia nie potrafili wyjaśnić, zatrzymali stołeczni wywiadowcy. Mężczyźni wpadli na parkingu pod jednym z marketów, gdy zaoferowali w ramach świątecznej promocji sprzęt… policyjnym wywiadowcom.
Wczoraj około 16:15 policjanci pełnili służbę w okolicy parkingu jednego ze stołecznych marketów. Zauważyli trzech mężczyzn krzątających się pośród samochodów. Mężczyźni podchodzili do klientów i pokazywali im jakieś przedmioty.
Kilka chwil później jeden z mężczyzn podszedł do dwóch ubranych po cywilnemu wywiadowców. Złożył propozycję zakupu po okazyjnej cenie (za jedyne 1500 złotych) kamery cyfrowej. Twierdził, że cena jest tak niska ze względu na przedświąteczną promocję, a przy zakupie dwóch kamer cena wyniesie tylko 1000 złotych za sztukę. Mężczyzna nie posiadali żadnych kart gwarancyjnych ani instrukcji obsługi sprzętu.
Policjanci postanowili to sprawdzić. Gdy okazali legitymacje służbowe na twarzach mężczyzn pojawiło się ogromne zdziwienie i zaskoczenie. Nagle zaczęli zmieniać wersję dotyczącą pochodzenia sprzętu. Cała trójka: Zbigniew M. lat 52, Jarosław C. lat 21 oraz Adam G. lat 18 trafili do wolskiego aresztu. Policjanci zabezpieczyli cztery kamery cyfrowe. Dziś sprawdzeniem ich pochodzenia zajmą się dochodzeniowcy.