Zamiast na mecz, trafili do policyjnego aresztu
Policjanci zatrzymali piętnastu najbardziej agresywnych pseudokibiców "Avii" Świdnik, którzy wczoraj obrzucili kamieniami pociąg z kibicami "Motoru" Lublin. Policjanci użyli broni, strzelając gumowymi kulami. Wszyscy odpowiedzą za napaść na policjantów. Planowane są kolejne zatrzymania.
Do zdarzenia doszło wczoraj podczas wyjazdu kibiców do Chełma, gdzie miał się odbyć mecz piłki nożnej pomiędzy drużynami „Avii” Świdnik i „Chełmianki” Chełm. Przed wyjazdem kibice „Avii” zebrali się na placu w centrum Świdnika. Grupa ok. 60 osób pod eskortą Policji przeszła ulicami miasta na dworzec PKP - Świdnik Wschód. Podczas przemarszu kibice zachowywali się spokojnie.
Na dworcu PKP, gdy wjechał pociąg do Chełma, w którym byli kibice "Motoru" Lublin (sprzyjający kibicom „Chełmianki”), doszło do niecenzuralnej wymiany zdań. Kibice „Avii” stali się agresywni. Wykrzykiwali w kierunku sympatyków „Motoru” Lublin i policjantów wulgarne słowa.
By zapobiec konfrontacji pomiędzy zantagonizowanymi klubami, policjanci odgrodzili kordonem kibiców „Avii” od pociągu. Wówczas obrzucili oni policjantów kamieniami i butelkami. Z uwagi, iż nastąpiło realne zagrożenie życia i zdrowia funkcjonariuszy, użyto wobec agresywnych pseudokibiców gazu łzawiącego i broni gładkolufowej, strzelając gumowymi kulami. Kibice "Avii" rozbiegli się po okolicznych osiedlach.
Zatrzymano 15 pseudokibiców, z których dwóch jest nieletnich. Obecnie przedstawiane są im zarzuty czynnej napaści na funkcjonariuszy. Całe zajście zostało nagrane przez policyjnych techników, analizowany jest zapis z kamer i planowane są kolejne zatrzymania.
Wszyscy pseudokibice zostaną doprowadzeni do prokuratury, policjanci wnioskowali będą o zastosowanie tymczasowego aresztowania. Za czynną napaść na funkcjonariusza publicznego przy użyciu niebezpiecznego przedmiotu grozi kara pozbawienia wolności do lat 10.
(KWP w Lublinie / mg)