Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Areszt dla podejrzanego o zabójstwo

Data publikacji 22.04.2011

Kara 25 lat lub dożywotniego pozbawienia wolności grozi młodemu mężczyźnie, zatrzymanemu przez wrocławskich policjantów w związku z podejrzeniem o zabójstwo. Do zdarzenia doszło na strychu jednej z kamienic we Wrocławiu. Obrażenia, których doznała młoda kobieta, okazały się na tyle poważne, że pomimo akcji ratunkowej prowadzonej przez pogotowie, nie udało się jej uratować. Zatrzymany usłyszał już w tej sprawie zarzut. Decyzją sądu został tymczasowo aresztowany.

Policjanci Wydziału Wywiadowczo-Interwencyjnego z wrocławskiej komendy miejskiej zatrzymali mężczyznę podejrzanego o zabójstwo młodej kobiety. Podejrzany, który trafił do policyjnego aresztu, to 23-letni mieszkaniec powiatu bolesławieckiego. Mężczyzna usłyszał już w tej sprawie zarzut. Decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Teraz za przestępstwo, o które jest podejrzany, grozi mu kara 25 lat lub dożywotniego pozbawienia wolności.

Do zdarzenia doszło 20 kwietnia 2011 r. Po godzinie 14.30 dyspozytor pogotowia ratunkowego powiadomił Policję, że na strychu jednej z kamienic na wrocławskim Rakowcu lekarze podjęli akcję ratunkową wobec młodej, jak później ustalono 22-letniej kobiety, mieszkanki jednej z miejscowości powiatu głogowskiego. Według relacji lekarza kobieta miała obrażenia szyi, mogące wskazywać na użycie noża. Niestety, okazały się one na tyle poważne, że - pomimo akcji reanimacyjnej - lekarzom nie udało się jej uratować.

Na podstawie ustaleń poczynionych przez policjantów zatrzymano mężczyznę podejrzanego o udział w tym zdarzeniu. Przeprowadzone przez funkcjonariuszy dalsze czynności oraz analiza zgromadzonego w tej sprawie materiału dały podstawę do przedstawienia zatrzymanemu zarzutu zabójstwa. Wczoraj mężczyzna został przez policjantów doprowadzony do prokuratury. Późnym popołudniem, decyzją sądu, został tymczasowo aresztowany.

Obecnie w dalszym ciągu badane są wszystkie okoliczności tej sprawy, w tym motyw działania sprawcy. Zarówno kobieta, jak i zatrzymany w tej sprawie mężczyzna, studiowali na jednej z wrocławskich wyższych uczelni.

(KWP we Wrocławiu / mg)

Powrót na górę strony