Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

O "Smoku" znalezionym w Mogilnie

Data publikacji 28.04.2011

Choć to znalezisko to nie szczątki legendarnego gada, ma jednak bardzo dużą wartość historyczną. Policjanci ustalili, że znaleziony pistolet „Smok” to unikatowy egzemplarz, wyprodukowany około 1925 roku w gnieźnieńskiej fabryce broni Stanisława Nakulskiego. Zabytek trafił dzisiaj do mogileńskiego muzeum.

Pistolet trafił w ręce mogileńskich policjantów pod koniec ubiegłego roku. Wtedy jeszcze nie było wiadomo, że jest bardzo cenny historycznie. Do komendy przyniósł go przedstawiciel komunalnego zakładu budżetowego Mogileńskie Domy. Broń i 6 nabojów w szklanej fiolce została wykopana przez pracowników podczas prac związanych z termomodernizacją jednej z kamienic przy ul. Rynek 23.

- Kiedy pistolet został przez nas formalnie zabezpieczony, zacząłem go konfrontować ze zdjęciami z katalogów policyjnych i tych umieszczonych w Internecie. Choć na znalezionym egzemplarzu nie można było odczytać żadnych numerów identyfikacyjnych, roku produkcji i nazwy, to po bliższych porównaniach jego gabarytów i elementów konstrukcji zacząłem podejrzewać, że możemy mieć do czynienia z unikatową na skalę Polski, a nawet Europy, bronią. Moje przypuszczenia wkrótce potwierdziły się. Broń z nabojami została przekazana do badań i biegły z tej dziedziny stwierdził, że jest to pistolet "Smok", wyprodukowany po pierwszej wojnie światowej w fabryce broni w Gnieźnie. Z moich sprawdzeń wynika, że w Polsce oprócz naszego zachowały się tylko trzy takie egzemplarze – relacjonuje st. asp. Zbigniew Płoszyński, technik kryminalistyki Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Mogilnie.

Prokurator wszczął w tej sprawie śledztwo. Policjanci pod jego okiem próbowali ustalić bliższe okoliczności dotyczące znaleziska. Jak wynika z opinii biegłego bronioznawcy, „Smok” pomimo stanu znacznej destrukcji może być obiektem pożądań niejednego muzeum. Sześciostrzałowy kieszonkowy pistolet kalibru 6,35 mm był pierwszą seryjnie produkowaną bronią krótką w niepodległej Polsce. Gdzieś w połowie lat 20. minionego wieku wytwarzanie tego pistoletu rozpoczął Stanisław Nakulski w swojej fabryce w Gnieźnie. Wielkość produkcji szacuje się na kilkaset egzemplarzy.

Pod koniec lutego tego roku, po prawomocnym zakończeniu śledztwa, prokurator przychylił się do wniosku mogileńskich policjantów i postanowił przekazać destrukt na przechowanie do Muzeum Ziemi Mogileńskiej w Mogilnie z siedzibą w Chabsku. Dzisiaj  dokonano oficjalnego przekazania „Smoka”. Historycznie cenny pistolet, w obecności Komendanta Powiatowego Policji w Mogilnie mł. insp. Waldemara Lukstaedta, na ręce dyrektora muzeum Jana Szymańskiego przekazał st. asp. Zbigniew Płoszyński. To jego początkowa dociekliwość i osobiste zaangażowanie miało wpływ na ostateczne ustalenia w tej sprawie. Przekazanie pistoletu odbywa się w dobrym momencie, bowiem w dniach 13–15 maja na terenie muzeum odbędzie się Zlot Miłośników Militariów, w którym udział wezmą kolekcjonerzy techniki wojskowej oraz właściciele historycznych pojazdów militarnych. Dyrektor Szymański zapowiedział, że jeszcze dziś rozpocznie działania na rzecz renowacji pistoletu.

(KWP w Bydgoszczy / mg)

Powrót na górę strony