Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Nietrzeźwa matka opiekowała się 2-miesięcznym dzieckiem

Data publikacji 29.04.2011

Wrocławscy policjanci zatrzymali nietrzeźwą matkę 2-miesięcznego chłopca. Kobieta podczas interwencji była agresywna wobec policjantów, groziła im rozbitą butelką. Badanie wykazało blisko 1,2 promila alkoholu w jej organizmie. O jej dalszym losie zdecyduje teraz sąd.

Policjanci interweniowali wobec kobiety z dzieckiem, która sprawowała opiekę nad dzieckiem w stanie nietrzeźwości, stwarzając zagrożenie dla jego życia. Do zdarzenia doszło 28 kwietnia 2011 roku około godz. 1.00 na skrzyżowaniu ul. Kasprowicza i Żmigrodzkiej. Policjanci na przystanku komunikacji miejskiej zauważyli kobietę z małym dzieckiem. Matka, widząc zbliżających się do niej funkcjonariuszy, próbowała wstać i odejść z wózkiem. Policjanci po podjęciu interwencji ustalili, że 22-letnia kobieta sprawuje opiekę nad 2-miesięcznym synkiem. Czuć było od niej woń alkoholu. Policjanci chcieli sprawdzić jej stan trzeźwości, ale kobieta zaczęła nagle zachowywać się agresywnie. Chwiała się na nogach. W pewnym momencie chwyciła dziecko, przytrzymując je jedną ręką, a drugą chwyciła butelkę od piwa i rozbiła ją o chodnik. Przy tym wszystkim krzyczała, że nie odda dziecka. Nie potrafiła się uspokoić. Jej zachowanie stwarzało bezpośrednie zagrożenie dla bezpieczeństwa i życia trzymanego dziecka.

Funkcjonariusze cały czas usiłowali uspokoić matkę, która wciąż była wobec nich arogancka. Policjanci w pewnym momencie, dbając przede wszystkim o bezpieczeństwo dziecka, obezwładnili kobietę, a następnie zaopiekowali się małym chłopczykiem. Przeprowadzone badanie wykazało u kobiety blisko 1,2 promila alkoholu w organizmie. Wezwane na miejsce pogotowie przewiozło dziecko do szpitala celem przeprowadzenia badań lekarskich. W trakcie dalszych czynności policjanci ustalili, że kobieta ma jeszcze dwoje dzieci - 4-letnią córkę oraz 2-letniego syna - odebranych jej wcześniej.

Dziecko po przebadaniu trafiło do pogotowia rodzinnego, do czasu podjęcia stosownych decyzji przez sąd, co do dalszego sposobu sprawowania nad nim opieki.

Jeżeli okaże się, że kobieta swoim zachowaniem stworzyła bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia może grozić kara pozbawienia wolności nawet do 5 lat.

(KWP we Wrocławiu/js)
 

Powrót na górę strony