Zorganizowana grupa złodziei samochodów rozbita
Pięciu mężczyzn zatrzymanych przez policjantów wydziału do walki z przestępczością samochodową stołecznej policji zostało tymczasowo aresztowanych na 3 miesiące. Dwóch z nich usłyszało zarzuty kradzieży z włamaniem do hondy accord i pozostali trzej zarzuty paserstwa. Podczas policyjnej realizacji zlikwidowano też dwie „dziuple” samochodowe wykorzystywane przez grupę przestępczą.
Policjanci z warszawskiej „samochodówki” rozbili kolejną grupę przestępczą, trudniącą się kradzieżami samochodów. W nocy z 22/23 kwietnia czterech mężczyzn skradło z parkingu na Białołęce hondę accord, po czym ukryło ją wśród innych pojazdów na parkingu w Markach. Stamtąd auto, podobnie jak inne kradzione przez nich samochody, trafiło do "dziupli samochodowych" w Jaktorowie i Starym Dworze w powiecie rawskim. Tam zostali zatrzymani.
Funkcjonariusze komendy stołecznej policji czekali tylko na właściwy moment. Gdy grupa zaczęła się rozjeżdżać, wkroczyli do akcji. Zatrzymali 34-letniego Daniela D., 29-letniego Krzysztofa F., 29-letniego Daniela M., 21-letniego Dominika P. i 26-letniego Adama W. Zabezpieczono skradzioną hondę, tablicę rejestracyjną od skradzionego fiata pandy, dowód rejestracyjny peugeota 307, dokumenty od toyot Hilux, Avensis i Yaris, skradzionych w Austrii oraz moduły, poduszki powietrzne, pasy bezpieczeństwa, radioodbiorniki samochodowe i inne części.
Daniel D. i Krzysztof F. usłyszeli zarzuty kradzieży z włamaniem do samochodu, a pozostała trójka zarzuty paserstwa. Pierwszym grozi do 10 lat pozbawienia wolności, pozostałym do 5 lat więzienia. Sąd zdecydował już o zastosowaniu wobec nich trzymiesięcznego tymczasowego aresztowania.
(KSP / ms)