Policjanci i celnicy zlikwidowali dwie rozlewnie spirytusu
Ponad 250 litrów spirytusu, worki z nakrętkami, butelkami, podrabianymi etykietami oraz elementy nielegalnej linii produkcyjnej, zabezpieczyli policjanci z Mińska Mazowieckiego wspólnie z funkcjonariuszami Służby Celnej. Do policyjnych aresztów trafiło dwóch mężczyzn obywateli Ukrainy, z których jeden miał 28 lat, a drugi 33 oraz 42-letnia kobieta, pochodząca z Rosji. Zlikwidowane przez policjantów i celników rozlewnie, znajdowały się na terenie dębskiej i halinowskiej gminy. W ciągu najbliższych godzin wszyscy zatrzymani usłyszą zarzut nielegalnego rozlewania alkoholu.
Policjanci z Mińska Mazowieckiego zdobyli informacje, że na terenie powiatu mińskiego od jakiegoś czasu działają nielegalne rozlewnie spirytusu. Policjanci wspólnie z funkcjonariuszami Służby Celnej postanowili namierzyć manufaktury z alkoholem. Po kilku tygodniach żmudnych typowań i eliminacji potencjalnych miejsc policjanci zdobyli dwa adresy, jeden na terenie gminy Dębe Wielkie, drugi w okolicach Halinowa.
Policjanci wcześnie rano weszli na posesje. Po przeszukaniu wszystkich pomieszczeń i budynków funkcjonariusze odkryli magazyn półproduktów służących do procesu uzyskiwania spirytusu, między innymi opakowania ze środkami chemicznymi oraz kompletną linię produkcyjną. Wśród znalezionych towarów znajdowały się też bańki z gotowym wyrobem, a także etykiety, korki i puste butelki.
Podczas akcji policjanci i celnicy zatrzymali trzy osoby pochodzące z Ukrainy i Rosji, powiązane z nielegalną produkcją spirytusu. Była wśród nich 42-letnia kobieta i dwóch mężczyzn w wieku 28 i 33 lat. Policjanci zabezpieczyli w sumie ponad 255 litrów gotowego wyrobu. Ilość zabezpieczonych przedmiotów i kompletna, działająca linia produkcyjna, mogły świadczyć o tym, że produkowano tam znaczne ilości spirytusu, który prawdopodobnie trafiał później na lokalne targowiska.
Policjanci zabezpieczyli wszystkie dowody i zatrzymali cudzoziemców w areszcie. Funkcjonariusze planują w ciągu najbliższych godzin przedstawić całej trójce zarzuty nielegalnego rozlewania alkoholu. Grozi im do 5 lat więzienia i wysoka grzywna.
(KSP / ms)
