Spowodowali zagrożenie na torach
Policyjnym dozorem zostali objęci czterej młodzi mieszkańcy Koszalina, którzy w weekend urządzili sobie zabawę, ustawiając na torach przeszkodę dla nadjeżdżającego pociągu. Za sprowadzenie bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym kodeks przewiduje karę do 8 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło w sobotę. Czterech mężczyzn piło piwo w pobliżu torów. Postanowili zrobić „eksperyment” i zobaczyć, czy pociąg pokona przygotowaną przez nich na szynach przeszkodę. W tym celu usypali tam stertę z butelek, śmieci i tłucznia, po czym czekali na nadjeżdżającą maszynę. Gdy motorniczy składu zauważył przeszkodę, było już za późno na hamowanie. Przejechał i zatrzymał się parę metrów dalej - miał bowiem problemy z układem hamulcowym. Umieszczone na szynach przedmioty uszkodziły przewody. Na szczęście awaria nie była odczuwalna dla pasażerów, ale lokomotywa musiała zostać odstawiona na bocznicę.
Wezwani na miejsce funkcjonariusze Służby Ochrony Kolei zobaczyli młodych ludzi, którzy zdążyli już usypać na torach kolejną stertę. Powiadomili o tym policjantów, a ci zatrzymali chłopaków. Cała czwórka trafiła do koszalińskiej komendy. Za sprowadzenie bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym kodeks przewiduje karę do 8 lat pozbawienia wolności. W poniedziałek decyzją prokuratora wszyscy czterej zostali objęci policyjnym dozorem.
(KWP w Szczecinie / mg)