Zatrzymani po 30 minutach
Z ustaleń nowodworskich policjantów wynika, że zamaskowany sprawca wszedł do sklepu spożywczego i grożąc bronią zażądał wydania pieniędzy. Ekspedientka zaczęła krzyczeć i w ten sposób wystraszyła rabusia. Mężczyzna uciekł. Powiadomieni o napaści policjanci z Nowego Dworu zatrzymali podejrzanego oraz jego kierowcę. Mundurowi znaleźli także broń oraz kominiarkę, porzucone na poboczu drogi. Jak się okazało, tablice rejestracyjne auta były kradzione.
Do zdarzenia doszło wczoraj po 13:00 na terenie gminy Pomiechówek. Jak wynika z ustaleń policjantów z Nowego Dworu Mazowieckiego, do sklepu wszedł mężczyzna w kominiarce na głowie. Wyjął z kieszeni broń i zażądał od ekspedientki wydania pieniędzy. Ta zaczęła głośno krzyczeć. Tego najprawdopodobniej nie spodziewał się napastnik. Zdezorientowany wybiegł ze sklepu i wsiadł do czekającego na niego samochodu. Kierowca błyskawicznie ruszył.
Chwilę po napaści informacja o zdarzeniu dotarła do nowodworskich policjantów. Natychmiast zorganizowano posterunki blokadowe na wszystkich drogach dojazdowych. Do akcji włączyli się miejscowi policjanci, komunikat został przekazany także policjantom z sąsiednich powiatów. Kryminalni przeczesywali kolejne ulice w poszukiwaniu sprawców usiłowania rozboju. Byli przygotowani na każdą ewentualność. Wiedzieli, ze mężczyźni mają broń i mogą być niebezpieczni.
Przed 14:00 na ul. kapitana Doranta w Zakroczymiu policjanci z zespołu do walki z przestępczością gospodarczą spostrzegli pojazd, a w nim dwóch mężczyzn. Zatrzymali kierowcę do kontroli. Policjanci w przydrożnych trawach znaleźli wiatrówkę oraz kominiarkę. Wszystko wskazuje na to, że sprawcy chcąc pozbyć się dowodów, wyrzucali je po drodze z jadącego auta. Funkcjonariusze ustalili, że tablice rejestracyjne auta, którym poruszali się podejrzani były kradzione.
Dwaj mężczyźni jadący tico zostali zatrzymani. 19-letni Jakub K. oraz 24-letni Łukasz H. trafili do policyjnych cel. Teraz czekają na przesłuchanie. Z ustaleń policjantów wynika, że obaj mogą odpowiadać za usiłowanie rozboju. Grozi im do 12 lat pozbawienia wolności.
(KSP / mw)