Bieruńscy policjanci zlikwidowali plantację marihuany
Funkcjonariusze w jednym z garaży w Bieruniu znaleźli blisko 400 krzaków konopi indyjskich o czarnorynkowej wartości około 300 tys. złotych. 57-letni "plantator" decyzją sądu został tymczasowo aresztowany. Grozi mu kara nawet do 8 lat więzienia.
Bieruńscy kryminalni zatrzymali 57-letniego mieszkańca woj. małopolskiego. Mężczyzna w jednym z garaży w Bieruniu uprawiał konopie indyjskie. Śledczy znaleźli i zabezpieczyli blisko 400 krzaków narkotycznej rośliny. W ręce stróżów prawa trafił też sprzęt służący do pielęgnacji i zasilania plantacji m.in. nawilżacze, specjalistyczne oświetlenie, wentylacja, filtry oraz komputerowe urządzenie monitorujące wzrost roślin. Całość uprawy ukryta była w niepozornym pomieszczeniu garażowo-magazynowym w centrum Bierunia.
Wartość czarnorynkowa zabezpieczonego narkotyku wynosi około 300 tys. złotych. 57-letni "plantator" został tymczasowo aresztowany. W więzieniu może spędzić nawet 8 lat. Jak zapowiadają policjanci, sprawa ma charakter rozwojowy i nie wykluczają kolejnych zatrzymań.
(KWP w Katowicach/js)