Pili alkohol, weszli do wody - uratował ich policyjny patrol
W sobotę wieczorem, tylko w ciągu kilkunastu minut, funkcjonariusze referatu wodnego z Wrocławia wyciągnęli z wody pięć osób. We wszystkich tych przypadkach okazało się, że wcześniej osoby te piły alkohol, a następnie weszły do wody. Od maja wrocławscy policjanci „wodni” uratowali już życie 21 osobom.
W sobotni wieczór policjanci z Referatu Wodnego Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu, podczas zabezpieczenia imprezy plenerowej „Noc Świętojańska – Kalejdoskop Kultur” na Wyspie Słodowej, w ciągu kilkunastu minut uratowali życie pięciu mężczyznom.
Do zdarzeń doszło tuż po godz. 22.30. Policjanci najpierw zauważyli mężczyznę, który wskoczył z kładki do Odry. Funkcjonariusze, widząc, że 23-latek ma problemy z utrzymaniem się na wodzie, natychmiast wyciągnęli go na łódź ratunkową i udzielili pomocy przedmedycznej. Gdy płynęli z nim do brzegu zauważyli na wysokości Wyspy Tamka kolejne dwie osoby usiłujące dopłynąć do brzegu. Osoby te miały olbrzymie problemy z utrzymaniem się na powierzchni wody. Kiedy policjanci dopłynęli do nich jeden z mężczyzn stracił siły i był już cały zanurzony. Policjanci natychmiast przystąpili do ich ratowania, wyciągając obu na pokład łodzi. Osobom tym również udzielono pomocy przedmedycznej. Okazało się, że uratowani to dwaj mieszkańcy Wrocławia w wieku 20 i 21 lat, którzy przecenili swoje zdolności pływackie. W tym samym czasie drugi patrol policyjny znajdujący się na wodzie, w krótkich odstępach czasu uratował kolejne dwie osoby. W obu przypadkach 23 i 27 letni mieszkańcy Wrocławia również przecenili swoje siły.
Wszystkie osoby wyciągnięte przez policjantów z wody wcześniej piły alkohol. Czterech z uratowanych mężczyzn noc z soboty na niedzielę spędziło w izbie wytrzeźwień. Na szczęście pomoc dla tych osób dotarła na czas.
Tylko od maja do chwili obecnej funkcjonariusze z referatu wodnego wrocławskiej policji uratowali życie 21 osobom.
(KWP we Wrocławiu/js)