Bracia przewozili 21 kilogramów marihuany
Na parkingu przy autostradzie A-2 w gminie Kościelec policjanci wydziału kryminalnego kolskiej komendy zatrzymali dwóch braci, którzy w samochodzie, w specjalnie do tego celu skonstruowanym schowku, przewozili ok. 21 kilogramów marihuany. Zatrzymani mężczyźni to 25- i 32-letni mieszkańcy małopolski.
Kolscy policjanci otrzymali informację, z której wynikało, że na parkingu przy autostradzie A-2, w m. Łęka, gm. Kościelec dwóch młodych mężczyzn usiłuje dokonać kradzieży samochodu marki Renault. Na miejsce niezwłocznie skierowano oficerów kryminalnych, którzy zauważyli osobowe renault a przy nim dwóch mężczyzn.
Funkcjonariusze od razu zwrócili uwagę na małopolskie numery rejestracyjne pojazdu, i sprawdzili samochód. Okazało się, że właścicielem obserwowanego renault jest mężczyzna wielokrotnie karany za przestępstwa narkotykowe. W bagażniku samochodu przewożone były narzędzia budowlane, wiadra i inne przedmioty wskazujące na to, że mężczyźni zajmują się pracami budowlanymi. W rzeczywistości przedmioty te stanowiły jedynie kamuflaż. Pod tapicerką bagażnika policjanci odkryli specjalny schowek, w którym odnaleziono 42 worki foliowe z marihuaną o łącznej wadze 21 kilogramów i wartości rynkowej około 600 tys. złotych.
Od chwili zatrzymania, kryminalni kolskiej komendy prowadzili intensywne działania, gromadząc materiał dowodowy obciążający zatrzymanych braci. Wczoraj Prokuratora Rejonowa w Kole postawiła mężczyznom zarzuty posiadania znacznej ilości narkotyków, za co zgodnie z art. 62 ust. 1 i 2 Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, grozi im kara do 8 lat więzienia. Czynności w sprawie trwają.
(KWP w Poznaniu/js)