Rzeszów: W trosce o bezpieczeństwo na uczelni
Rektor Wyższej Szkoły Inżynieryjno-Ekonomicznej w Ropczycach nie będzie musiał wzywać policji ani wyrażać zgody na wejście policjantów na teren uczelni, o ile powodem interwencji będą narkotyki. Taką możliwość przewiduje porozumienie zawarte dziś między Rektorem i policją.To pierwsza na Podkarpaciu niepubliczna uczelnia, która zawarła takie porozumienie.
Dokument podpisali w gmachu Wyższej Szkoły Inżynieryjno-Ekonomicznej jej rektor, prof. dr hab. inż. Stanisław Sosnowski, podkarpacki komendant wojewódzki policji w Rzeszowie, nadinsp. Dariusz Biel, komendant miejski policji w Rzeszowie insp. Janusz Kawalec i komendant powiatowy policji w Ropczycach, insp. Wiesław Czuba. Parafowała go też przedstawicielka Samorządu Studenckiego Uczelni.
Dlaczego pod porozumieniem widnieją podpisy komendantów policji z Rzeszowa i Ropczyc? Ponieważ uczelniane obiekty mieszczą się w obu tych miastach.
Zgodnie z porozumieniem policjanci mogą wkroczyć na teren uczelni, o ile tylko wyjaśniać będą sprawy:
•posiadania, handlu albo udostępniania narkotyków,
•produkcji narkotyków,
•przechowywania narkotyków albo ich prekursorów na terenie uczelni.
•Porozumienie przewiduje też współpracę WSIE z policją w zakresie udzielania porad dotyczących bezpieczeństwa, a także współpracę w zakresie zapobiegania przestępczości.
Tym samym Wyższa Szkoła Inżynieryjno-Ekonomiczna dołączyła do Politechniki Rzeszowskiej, Uniwersytetu Rzeszowskiego i Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Krośnie, z którymi to uczelniami identyczne niemal porozumienia zawarła podkarpacka policja.