Policjantka interweniowała po służbie
10 lat więzienia grozi młodemu bydgoszczaninowi za napaść na policjantkę. Funkcjonariuszka została zaatakowana butelką po tym, jak zwróciła uwagę grupce osób. Po udzieleniu pomocy medycznej w szpitalu policjanta wróciła do domu.
Wczoraj wieczorem policjantka komendy miejskiej w Bydgoszczy została zaatakowana po tym jak zwróciła uwagę niewłaściwie zachowującym się pasażerom. Do zdarzenia doszło około 20:00 w autobusie linii 69. Czterech młodych mężczyzn, pijąc piwo, zachowywało się wulgarnie i agresywnie. Wracająca po służbie przedstawiła się, że jest policjantką i zwróciła uwagę naruszającym porządek. Sprawcy swoją agresję skierowali na interweniującą. Funkcjonariuszka telefonicznie powiadomiła o zajściu dyżurnego. Na przystanku przy skrzyżowaniu ulic Wojska Polskiego a Ujejskiego jeden z napastników uderzył policjantkę butelką w głowę. Patrol, który przyszedł z pomocą zatrzymał jednego ze sprawców. 18-latek miał dwa promile alkoholu w organizmie. Dzisiaj mężczyzna usłyszał zarzut znieważenia funkcjonariusza. Podejrzany dobrowolnie poddał się uzgodnionej z prokuratorem karze 4 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata oraz 400 złotych grzywny.
Dzisiaj rano kryminalni zatrzymali dwóch kolejny uczestników zajścia. 21-letni bydgoszczanin usłyszał zarzuty znieważenia oraz czynnej napaści na policjantkę za co grozi mu do 10 lat więzienia. Funkcjonariusze będą wnioskowali o areszt dla podejrzanego. Dalsze decyzje w jego sprawie podejmie prokurator.
Trzeci z zatrzymanych, 22-latek wspólnie z pozostałymi odpowie przed sądem za popełnione wykroczenia. Teraz policjanci pracują nad zatrzymaniem czwartej osoby.
gp/KWP Bydgoszcz