Zatrzymano kłusowników
Policjanci z Grodkowa i Brzegu prowadzą postępowanie wobec dwóch mężczyzn w sprawie napaści na strażnika leśnego, kłusownictwa i nielegalnego posiadania broni. Jeden z zatrzymanych w tułowickim nadleśnictwie mężczyzn napadł z bronią na strażnika, który postrzelił go w obronie własnej.
Leśniczy wspólnie z komendantem Straży Leśnej Nadleśnictwa Tułowice w poszukiwaniu złodziei drewna i kłusowników patrolowali tereny lasów pomiędzy miejscowościami Gnojna i Jeszkotle. Gdy wyszli z lasu, zauważyli dwóch kłusowników z bronią. Leśniczy i strażnik postanowili dyskretnie obserwować podejrzanych, poruszając się wzdłuż pola kukurydzy. W tym czasie domniemani kłusownicy obserwowali przez lornetkę okoliczne pola. Po upewnieniu się, że mężczyźni rzeczywiście posiadają broń, funkcjonariusze postanowili ich zatrzymać. Leśniczy zbliżył się do podejrzanych, a strażnik leśny szedł polem kukurydzy, by odciąć im drogę ucieczki.
Mężczyźni zaczęli uciekać, gdy tylko zobaczyli myśliwego i wbiegli wprost na ukrytego w kukurydzy strażnika. Ten, widząc broń w rękach uciekinierów, wyciągnął z kabury pistolet służbowy i wezwał mężczyzn do zatrzymania. Jeden z kłusowników rzucił na ziemię posiadaną broń i uciekł w głąb pola kukurydzy, lecz drugi ruszył z bronią w ręku w kierunku strażnika. Padł strzał ostrzegawczy. Mimo tego mężczyzna ruszył w kierunku komendanta i uderzył go w bark kolbą sztucera. W trakcie szarpaniny strażnik usiłował obezwładnić napastnika, jednak ten wyrwał się i wycelował w niego swoją broń.
Strażnik, broniąc się, strzelił w kierunku napastnika i ranił go w lewą nogę. Po obezwładnieniu go, udzielił mu pierwszej pomocy. 50-latek z raną postrzałową został zatrzymany i przewieziony do szpitala w Brzegu. Drugiego z kłusowników (27–latka) policjanci z Grodkowa zatrzymali w miejscu zamieszkania.
Prowadzący postępowanie w tej sprawie funkcjonariusze z komisariatu w Grodkowie i KPP w Brzegu zabezpieczyli sztucer kal. 8,5 mm i karabinek typu KBKS wzór 1925, kal. 5,4 mm, jeden nabój do sztucera oraz 20 nabojów do karabinka KBKS. W trakcie przeszukania mieszkania 27-latka funkcjonariusze znaleźli również drewnianą kolbę sztucera.
Młodszy z mężczyzn usłyszał już zarzuty nielegalnego posiadania broni palnej i amunicji oraz kłusownictwa, za co grozi mu nawet do 8 lat pozbawienia wolności. Prokurator zastosował wobec mężczyzny dozór policji. Przebywający w szpitalu 50-latek w najbliższym czasie odpowie za napaść na funkcjonariusza straży leśnej i pozostałe przestępstwa.
(KWP w Opolu / pz)