Zatrzymany sprawca napadu na bank
Policjanci z Koszalina zatrzymali sprawcę napadu na placówkę bankową w Bytomiu. Mężczyzna ukrywał się w Mielnie. Był zaskoczony, próbował stawiać opór, lecz okazało się to bezcelowe. Aresztowano go tymczasowo na 3 miesiące.
Do napadu na placówkę bankową w Bytomiu doszło w ubiegły czwartek. Dwaj zamaskowani mężczyźni, grożąc pracownicom bronią, zmusili je do wydania gotówki, po czym zbiegli. Uciekających sprawców napadu zauważył policjant z bytomskiej komendy będący w tym czasie po służbie. Zatrzymał jednego z nich, jednakże drugi przystawił mu pistolet do głowy, zmuszając go w ten sposób do odstąpienia od czynności. Jeszcze tego samego dnia pierwszy ze sprawców, 29-latek, został zatrzymany w Katowicach. W mieszkaniu jego dziewczyny policjanci znaleźli znaczną część skradzionej gotówki. Kryminalni zabezpieczyli również porzucone przez napastników rękawiczki, kominiarki i rewolwer.
Za drugim ze sprawców, tym, który przystawił broń do głowy interweniującego policjanta, wydano list gończy. Z informacji bytomskich mundurowych wynikało, że 28-latek może ukrywać się w okolicach Koszalina. Sprawą zajęli się kryminalni z tutejszej komendy, którzy wraz z policjantami KWP w Poznaniu, ustalili miejsce pobytu mężczyzny.
W niedzielne popołudnie funkcjonariusze Grupy Wsparcia KMP Koszalin weszli do pokoju wynajmowanego przez 28-latka w pensjonacie w Mielnie. Mężczyzna był zaskoczony i na widok policjantów próbował stawiać opór. Policjanci znaleźli przy nim część zrabowanych pieniędzy. 28-latek został zatrzymany, a następnie osadzony w Areszcie Śledczym w Koszalinie.
Obaj sprawcy napadu zostali tymczasowo aresztowani na okres trzech miesięcy.
(KWP w Szczecinie/js)