Wpadka hurtownika
Śląscy policjanci, zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej, wpadli na trop mężczyzny handlującego hurtowymi ilościami alkoholu, papierosów i tytoniu bez akcyzy. W sumie stróże prawa zabezpieczyli 2,5 tys. litrów spirytusu niewiadomego pochodzenia, tonę tytoniu, kilkanaście tysięcy paczek papierosów, kilka worków papierosów luzem i kilkadziesiąt nabojów różnego kalibru. Funkcjonariusze zatrzymali właściciela posesji w trakcie ładowania „lewego towaru” do samochodu.
Na podstawie wcześniejszych ustaleń policjanci z Wydziału dw. z Przestępczością Gospodarczą Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach zatrzymali mężczyznę, który ładował nielegalny towar do osobowego mini morrisa na jednej z posesji w Tychach. W trakcie przeszukania domostwa stróże prawa zabezpieczyli 2,5 tys. litrów spirytusu niewiadomego pochodzenia, tonę tytoniu, 18 tys. paczek papierosów, 5 worków papierosów luzem i kilkadziesiąt sztuk amunicji różnego kalibru. Wartość rynkową zabezpieczonych wyrobów oszacowano na prawie 700 tys. złotych.
Na poczet przyszłych kar policjanci zabezpieczyli znalezione w trakcie przeszukania: prawie kilogram złotych wyrobów jubilerskich oraz 28 tysięcy złotych. Za posiadanie alkoholu i wyrobów tytoniowych bez polskich znaków akcyzy kodeks karny skarbowy przewiduje, oprócz wysokiej grzywny, karę nawet 2 lat więzienia.
Przestrzegamy przed kupnem i piciem alkoholu niewiadomego pochodzenia. Spożycie takiego trunku może mieć fatalne skutki dla zdrowia, a nawet życia!
(KWP w Katowicach / pz)
Film Wpadka hurtownika
Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik Wpadka hurtownika (format flv - rozmiar 8.41 MB)