Zatrzymano 21-latka podejrzanego o podpalenia
Kara do 5 lat pozbawienia wolności grozi 21-latkowi zatrzymanemu przez dolnośląskich policjantów. Mężczyzna podejrzany jest o szereg podpaleń zabudowań gospodarczych i stogów słomy w jednej z miejscowości w powiecie milickim. Wysokość strat, które spowodował podpalacz oszacowano na blisko 400 tys. zł.
W ręce milickich stróżów prawa wpadł 21-latek podejrzany o serię podpaleń, do których doszło w jednej z miejscowości w powiecie. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że młody człowiek ma na swoim koncie podpalenie stodoły wraz z przyległymi do niej zabudowaniami gospodarczymi i garażem, podpalenie zabudowań gospodarczych w innym gospodarstwie oraz podpalenie stodół w dwóch kolejnych gospodarstwach. Straty wynikłe z tych zdarzeń oszacowano łącznie na kwotę blisko 400 tysięcy złotych.
Funkcjonariusze udowodnili również 21-latkowi podpalenie 120 balotów słomy na jednym z pół uprawnych oraz próbę wzniecenia pożaru na innym polu.
Zatrzymany usłyszał łącznie 6 zarzutów dotyczących podpaleń. Policjanci ustalają motywy działania mężczyzny.
Wobec 21 - latka zastosowano areszt tymczasowy na 3 miesiące. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
(KWP we Wrocławiu / mw)