Zabezpieczyli ponad kilogram narkotyków
Płoccy kryminalni zlikwidowali nielegalną uprawę marihuany, zabezpieczyli ponad kilogram narkotyków i prawie 100 tabletek mefadronu. Funkcjonariusze zatrzymali trzy osoby. Sprawa ma charakter rozwojowy i nie wykluczone są dalsze zatrzymania. Dodatkowo policjanci sprawdzają czy zatrzymani działali w jednej grupie. Za posiadanie znacznej ilości narkotyków grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Pierwszy zatrzymany trafił do policyjnego aresztu w minioną środę. Kryminalni ustalili, że jedną z ulic będzie jechał motocyklista przewożący narkotyki. Operacyjni zatrzymali 28-letniego motocyklistę, który w plecaku przewoził pół kilograma marihuany.
Kolejne osoby zostały zatrzymane wczoraj. Tym razem policjanci ustalili, że w jednym z bloków może znajdować się znaczna ilość narkotyków oraz uprawa marihuany. Rano kryminalni weszli do domu, a w środku zastali dwójkę młodych ludzi, 31-latka i jego konkubinę. W jednym z pokoi funkcjonariusze natrafili na szafę, która była specjalnie przygotowana do uprawy rośli. W jej wnętrzu lokatorzy zamontowali sztuczne oświetlenie, termometr i wentylator. W korytkach znajdowały się krzewy marihuany.
W trakcie przeszukania policjanci znaleźli 700 gramów suszu roślinnego oraz prawie 100 kapsułek z białym proszkiem. Okazało się, że to mefadron, czyli pochodna kokainy. Zatrzymani noc spędzili w policyjnym areszcie. Dziś rano zostali doprowadzeni do prokuratury z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie. Obaj zatrzymani mężczyźni byli znani płockim stróżom prawa jako sprawcy rozboju i przestępstw narkotykowych.
Sprawa ma charakter rozwojowy i niewykluczone są dalsze zatrzymania. Dodatkowo policjanci pracujący nad obiema sprawami sprawdzą czy zatrzymani działali w jednej grupie. Za posiadanie znacznej ilości narkotyków grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
(KWP w Radomiu/js)