Rozbili złodziejską szajkę
Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Samochodową KMP w Łodzi zatrzymali trzech samochodowych złodziei i mężczyznę podejrzanego o paserstwo. Wszyscy usłyszeli już zarzuty.
Policjanci z samochodówki, podczas nocnych działań, zauważyli poruszające się po terenie osiedla Dąbrowa w Łodzi renault kangoo. Samochód wzbudził podejrzenia policjantów, gdyż poruszający się nim trzej młodzi mężczyźni przemieszczali się pomiędzy parkingami i obserwowali zaparkowane samochody. Funkcjonariusze podejrzewali, że mężczyźni robili rozpoznanie, poszukując odpowiedniego auta do kradzieży.
Operacyjni zatrzymali do kontroli wspomniany pojazd. Okazało się, że w stacyjce znajduje się złamany kluczyk, a samochód pochodzi z kradzieży. Poza tym auto miało tablicę rejestracyjną od fiata 126, którego mężczyźni ukradli poprzedniej nocy.
Wszyscy zostali zatrzymani - w rękach policjantów znaleźli się dwaj 19-latkowie i ich 18-letni kompan. Tylko jeden z zatrzymanych dotychczas nie miał konfliktu z prawem. Mężczyźni przyznali się, że w sierpniu na osiedlu Dąbrowa i Widzew ukradli trzy fiaty cinquecento.
Policjanci następnego dnia dotarli również do pasera, który odkupił od samochodowych złodziei jeden z pojazdów. Okazało się, że za kradzionego fiata miał zapłacić 300 złotych.
Zatrzymani złodzieje i paser przyznali się do winy i dobrowolnie poddali karze. Policjanci już odnaleźli dwa skradzione cinquecento.
(KWP w Łodzi / mg)