O mało nie utopił się na szlaku żeglugowym
Policjanci uratowali dwóch mężczyzn topiących się w wodach Odry. Jeden z nich tonął na szlaku żeglugowym tuż przed zbliżającym się statkiem pasażerskim. Jak się okazało obaj byli pod wpływem alkoholu. Na szczęście funkcjonariusze w porę dotarli na miejsce i wyciągnęli tonących z wody.
Funkcjonariusze z Referatu Wodnego Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu w niedzielę uratowali dwóch mężczyzn, którzy pływali w Odrze i mieli olbrzymie problemy z bezpiecznym dotarciem do brzegu. W pierwszym przypadku ok. 12.00 policjanci otrzymali informację, że w okolicach kładki Zwierzynieckiej tonie mężczyzna. Na miejsce został skierowany patrol na łodzi motorowej. Funkcjonariusze po dotarciu wyciągnęli tonącego na pokład łodzi i udzielili mu pierwszej pomocy. Okazało się, że uratowany to 24-letni mężczyzna. Czuć było od niego woń alkoholu. Przeprowadzone badanie wykazało u niego ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Następnie wezwano na miejsce pogotowie, które przewiozło 24-latka do szpitala.
W drugim przypadku ok. godz. 18.00 policjanci otrzymali zgłoszenie o mężczyźnie tonącym w okolicach śluzy Szczytniki. W ten rejon natychmiast skierowany został patrol na łodzi motorowej. Funkcjonariusze po dopłynięciu na miejsce zauważyli tonącego mężczyznę na środku kanału żeglugowego przed płynącym statkiem pasażerskim. Policjanci szybko podpłynęli i wciągnęli go na pokład łodzi. Po udzieleniu mu pierwszej pomocy okazało się, że jest to 44-letni obywatel Hiszpanii. Czuć było od niego woń alkoholu.
Na szczęście w obu przypadkach funkcjonariusze zdążyli na czas i nie doszło do tragedii.
(KWP we Wrocławiu/js)