Zatrzymani sprawcy napadu na lombard
Napadając na lombard, nie podejrzewali, że dosłownie za kilka godzin z tego właśnie powodu znajdą się w policyjnym areszcie. Kryminalni zatrzymali ich błyskawicznie. 18-letnia Małgorzata B. i 15-letni Krzysztof, posłużył się gazem w celu obezwładnienia sprzedawcy. Następnie ukradli złoto warte około 3 tys. złotych.
Policjanci usłyszeli w radiostacji komunikat o napadzie na lombard. Natychmiast udali się pod wskazany adres. Na miejscu ustalili, że pokrzywdzony został zaatakowany przez dwójkę młodych ludzi. Kobieta przyszła do lombardu pierwsza. Twierdziła, że chce kupić swojemu chłopakowi gruby, złoty łańcuszek. Zajęła się oglądaniem wyrobów. Wtedy pojawił się jej wspólnik, mężczyzna, który od razu prysnął sprzedawcy gazem w oczy, po czym para ukradła łańcuszek o wartości 3 tysięcy złotych i uciekła.
Policjanci natychmiast podjęli działania, bardzo szybko dokonali operacyjnych ustaleń i sprawdzeń, które pozwoliły wytypować prawdopodobnych sprawców rozboju. Z informacji policjantów wynikało, że są to, 15-letni Krzysztof i 18-letnia Małgorzata B. Funkcjonariusze zatrzymali ich jeszcze tej samej nocy.
Kryminalni i dochodzeniowcy przeprowadzili niezbędne czynności - pokrzywdzony bez trudu rozpoznał w zatrzymanych osoby, które dokonały rozboju. Dziś Małgorzata B. zostanie doprowadzona do prokuratury, gdzie usłyszy zarzut i zostanie podjęta decyzja o jej dalszym losie. Nieletnim zajmie się sąd rodzinny.
(KSP / mg)