Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Zarzuty dla pseudokibiców

Data publikacji 17.09.2011

Pierwszych pięciu pseudokibiców Legii Warszawa usłyszało już zarzuty kradzieży. Doszło do niej na stacji paliw przy autostradzie A2 w powiecie zgierskim, podczas wyjazdu kibiców na rozgrywany w Holandii mecz. Zgierscy policjanci wnioskowali o zakazy stadionowe dla sprawców kradzieży. Decyzją prokuratury cała piątka nie będzie uczestniczyć w meczach ulubionej drużyny i reprezentacji Polski przez najbliższe dwa lata. Sprawa jest rozwojowa.

14 września 2011 roku około 23:15 zgierska policja została powiadomiona przez pracowników znajdującej się przy autostradzie stacji paliw o kradzieży sklepowej. Jak ustalono, w tym czasie na odbywający się w Holandii mecz przemieszczali się autostradą kibice Legii Warszawa. Po zatrzymaniu autobusu na stacji paliw w okolicach miejscowości Chrząstów w powiecie zgierskim, grupa chuliganów wtargnęła do sklepu i skradła z regałów różnego rodzaju artykuły. Po zdarzeniu autokar odjechał w kierunku Poznania.

Za wskazanym autokarem ruszyło kilka radiowozów. W policyjnej asyście pojazd został zmuszony do zjechania na postój w okolicach Turku w Wielkopolsce. Funkcjonariusze wsparci przez miejscowych policjantów wylegitymowali ponad 40 pasażerów w wieku od 18 do 43 lat, sprawdzili także stan ich trzeźwości i przeszukali autobus. Żadna z osób nie pozostała anonimowa. Z tej kontroli zabezpieczono również materiał filmowy z wizerunkami pseudokibiców niezbędny do identyfikacji poszczególnych sprawców konkretnych naruszeń prawa. Od tego momentu rozpoczęła się analiza zapisu monitoringu ze stacji paliw. Śledczy przesłuchali świadków, podczas oględzin zabezpieczyli również wiele śladów kryminalistycznych. Policjanci z województwa łódzkiego nawiązali także kontakt ze stołeczną policją mającą większe rozpoznanie w środowisku pseudokibiców warszawskiego klubu. Już w ciągu pierwszej doby od zdarzenia zgierscy policjanci zidentyfikowali pięciu podejrzanych.

16 września br. funkcjonariusze ponownie zatrzymali autobus powracający z meczu w Holandii. Pojazd  został jeszcze raz dokładnie skontrolowany, wszyscy pasażerowie wylegitymowani a wytypowana piątka pseudokibiców zatrzymana – czterej z nich to mieszkańcy Warszawy w wieku od 18 do 43 lat, piąty to 23-latek z Lublina. Przy kilku z mężczyzn zabezpieczono przedmioty zidentyfikowane przez pracowników stacji paliw jako te skradzione feralnej nocy przez grupę chuliganów.

Podejrzani o kradzież noc spędzili w policyjnym areszcie. Usłyszeli zarzuty dokonania wspólnie i w porozumieniu kradzieży sklepowej, za co grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności. Po zapoznaniu z dowodami przyznali się do tego czynu i skorzystali z możliwości dobrowolnego poddania się karze pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata.

Decyzją prokuratora mężczyźni zostali oddani pod dozór policyjny co zobowiązuje ich do stawiania się we wskazanych jednostkach policji dwa razy w wyznaczone dni tygodnia. Jednocześnie zastosowano wobec nich zakaz stadionowy uniemożliwiający uczestniczenie przez najbliższe dwa lata we wszystkich meczach Legii Warszawa a także reprezentacji Polski.

Sprawa koordynowana przez Zespół do Zwalczania Przestępczości Pseudokibiców działający w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Łodzi jest rozwojowa. Policjanci zapowiadają, że skrupulatnie rozliczą każdego z uczestników nocnych wydarzeń na stacji paliw pod Zgierzem.

(KWP w Łodzi / mw)

.

Powrót na górę strony