Oszukał na 5 mln
Policjanci z opolskiej KWP zebrali materiał dowodowy pozwalający na aresztowanie 39-letniego Węgra, Gulaja K. Jak wynika z ustaleń policjantów, mężczyzna rozsyłał do firm umowy na świadczenie usługi internetowej, łudząco podobne do rachunków wystawianych przez jedną z firm telekomunikacyjncyh. Wpłacając pieniądze oszukani stracili 5 mln zł, a Skarb Państwa blisko mln zł.
W lipcu 2006 r. policjanci z Komisariatu Policji w Głogówku zostali powiadomieni przez przedstawiciela jednej z miejscowych instytucji o wyłudzeniu z niej 400 zł. Od tego zaczęła się cała sprawa.
Prowadząc ją policjanci ustalili, że sprawca przesyłał do różnych instytucji dokument przypominający wyglądem fakturę. Jednak była to w rzeczywistości oferta z drukiem przelewu. Płacąc firma zobowiązywała się do uiszczania kolejnych kwot z tytułu przedłużenia swojej obecności w internetowej książce telefonicznej.
Policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą KWP w Opolu ustalili, że firma z siedzibą w Warszawie, działając na terenie całego kraju, wysłała około 630 tys. takich faktur – umów, kierując je do różnych podmiotów gospodarczych. Faktury opiewały na różne, przeważnie niewielkie kwoty (do 400 zł.) i do złudzenia przypominały te, które wystawia jeden z największych operatorów telefonii stacjonarnej w kraju. Przez to wiele firm realizowało wpłaty będąc przekonanymi, że jest to kolejny rachunek telefoniczny lub usługa polegająca na umieszczeniu ich danych w internetowej książce telefonicznej.
Z podmiotów, które do tej pory kontaktowały się z Policją lub prokuraturą nikt wcześniej nie zamawiał takiej usługi. Na początku listopada ubiegłego roku policjanci z KWP w Opolu w porozumieniu z prudnicką prokuraturą zabezpieczyli konto firmy, na które dokonywano wpłat z opisanych faktur. Sprawa dotyczy kwoty opiewającej na ponad 5 milionów złotych.
Ustalono również, że pieniądze te nie zostawały w kraju. Ich znaczna część została przelana na konta zagraniczne firmy, której właścicielem jest obywatel Węgier – 39-letni Gulaj K., stale przebywający za granicą.
Wczoraj mężczyzna zgłosił się do Prokuratury Rejonowej w Prudniku w celu kolejnego przesłuchania. Na wniosek prokuratora, decyzją sądu, mężczyzna został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące.
39-latek odpowie teraz na zarzuty oszustwa, fałszerstwa oraz uszczuplenia podatku na 900 tys. złotych. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Postępowanie w tej sprawie prowadzą funkcjonariusze z wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą KWP w Opolu pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Prudniku.