Kolejni pseudokibice odpowiedzą za zakłócenie meczu
Praca policjantów i prokuratorów z Bydgoszczy nad sprawą związaną z burdą na stadionie podczas Pucharu Polski trwa. Od początku śledztwa zarzuty usłyszało 95 osób. Są to pseudokibice Lecha i Legii. Identyfikacja kolejnych jest w toku.
W śledztwie nadzorowanym przez bydgoską prokuraturę już 95 osób usłyszało zarzuty. Na podstawie materiałów dowodowych zgromadzonych przez policjantów, prokuratorzy przedstawili zarzuty naruszenia ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych, głównie w zakresie wtargnięcia na płytę boiska oraz rzucania różnymi przedmiotami w kierunku ochrony. Niektóre z osób były przy tym zamaskowane szalikami lub częściami garderoby.
Wobec 90 podejrzanych prokurator zastosował policyjne dozory oraz zakazy stadionowe, które obowiązywać będę nie tylko na meczach piłki nożnej w Polsce, ale także podczas EURO 2012 na terenie Ukrainy. Wobec 4 podejrzanych także poręczenia majątkowe. Po wydaniu przez prokuratora zgody na publikację wizerunku pseudokibiców na stronach internetowych poznańskiej i warszawskiej Policji, kilka osób po rozpoznaniu się, stawiło się w prokuraturze w Bydgoszczy. Większość z podejrzanych, po ich zidentyfikowaniu przez policjantów otrzymuje wezwania do stawienia się w prokuraturze, gdzie są przesłuchiwani.
Wczoraj (27.09) do prokuratury w Bydgoszczy stawiły się cztery kolejne osoby z Wielkopolski. 20-letni mieszkaniec Poznania usłyszał zarzut wtargnięcia na boisko z zasłoniętą twarzą. 26- i 34-letni poznaniacy oraz 29-letni mieszkaniec Swarzędza - zarzut wtargnięcia na boisko podczas meczu.
(KWP w Bydgoszczy / mk)