Zlikwidowano uprawę konopi indyjskich
Kryminalni z Witomina zlikwidowali uprawę konopi indyjskich, która mieściła się w piwnicy jednego z budynków w pobliżu centrum Gdyni. Policjanci zabezpieczyli blisko 100 krzewów o wysokości do 1 metra. Ponadto w mieszkaniu ujawniono 0,5 kg haszyszu a na poddaszu suszące się liście, łodygi i szyszki konopi. Materiał dowodowy trafił do specjalistycznych badań, a użytkownik mieszkania - 22-letni mężczyzna - oraz jego 24-letni znajomy, do policyjnego aresztu. Za nielegalną uprawę i posiadanie znacznej ilości narkotyków grozi kara pozbawienia wolności do lat 8.
Wczoraj około 19:00 kryminalni z Witomina podjęli obserwację jednego z budynków niedaleko centrum Gdyni. Policjanci podejrzewali, że znajduje się tam uprawa konopi indyjskich. Kiedy w pewnej chwili z budynku wyszło dwóch mężczyzn, funkcjonariusze natychmiast zareagowali. Na ich widok mężczyźni rzucili się do ucieczki, jednak po chwili zostali zatrzymani. Okazali się nimi mieszkańcy Gdyni, a jeden z nich, 22-latek był użytkownikiem obserwowanego mieszkania.
Funkcjonariusze wezwali posiłki żeby przeszukać całą posiadłość. W pokoju zajmowanym przez 22-latka zabezpieczono m.in. susz roślinny oraz wagę elektroniczną. W piwnicy natomiast znajdowała się zorganizowana hodowla nielegalnego towaru. Całe pomieszczenie było wentylowane, nawadniane, ogrzewane i naświetlane, a w nim hodowano blisko 100 krzewów konopi indyjskich wysokości od 50 cm do 1 metra. Przeszukano także strych budynku, gdzie na stole suszyły się liście, łodygi i szyszki konopi.
Zatrzymani mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Dzisiaj się okaże jaki udział w całym procederze miał zatrzymany 24-latek.
Użytkownik tej posiadłości prawdopodobnie usłyszy zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków, a w momencie uzyskania opinii biegłych co do zabezpieczonych krzewów, może usłyszeć również zarzut uprawy konopi indyjskich.
Za uprawę i posiadanie znacznej ilości narkotyków grozi kara pozbawienia wolności do lat 8.
(KWP w Gdańsku / mw)
