Drobiazgowe wyjaśnianie zamieszek w Zielonej Górze
Komendant Główny Policji powołał specjalny zespół kontrolny, który zajmuje się wyjaśnieniem wszystkich okoliczności zdarzeń związanych z zamieszkami, do których doszło po finałowym meczu żużlowych mistrzostw Polski w Zielonej Górze. Sprawa nieszczęśliwego wypadku drogowego z udziałem młodego mężczyzny jest drobiazgowo wyjaśniana przez prokuraturę. Po zamieszkach zatrzymano kilkanaście osób w związku z niszczeniem mienia i wybrykami chuligańskimi.
Do późnej nocy zielonogórscy kibice świętowali zdobycie tytułu mistrzowskiego przez miejscową drużynę żużlową. Oficjalną imprezę zorganizowano w centrum miasta. W jej trakcie kibice z entuzjazmem eksponowali swoje zadowolenie, nie stroniąc od alkoholu. Atmosfera utrzymywała się pomimo oficjalnego zakończenia uroczystości. W tym czasie grupy kibiców poruszały się ulicami centrum miasta.
Kilkanaście minut po godz. 2.00 na ul. Konstytucji 3 Maja doszło do nieszczęśliwego wypadku drogowego. Jak wynika z relacji policjantów, młody mężczyzna, z nieustalonej w tej chwili przyczyny, znalazł się na środku Alei Konstytucji 3 Maja. Pieszy najprawdopodobniej przekraczając pas zieleni starał się przebiec na przeciwną stronę jezdni i wbiegł bezpośrednio pod przejeżdżający samochód. Autem biorącym udział w zdarzeniu okazał się nieoznakowany radiowóz zielonogórskich policjantów. Po wypadku funkcjonariusze natychmiast zaczęli udzielać pomocy potrąconemu pieszemu. Wezwana została karetka pogotowia. Pomimo tych starań pieszy poniósł śmierć na miejscu.
Na miejsce wypadku skierowano patrol ruchu drogowego w oznakowanym radiowozie. Po przybyciu policjanci zostali zaatakowani przez grupę agresywnych osób. W ich stronę poleciały płyty chodnikowe i kamienie. Poważnie ranna została policjantka, która w stanie ciężkim przebywa w szpitalu. Zniszczono 11 policyjnych radiowozów oraz powybijano szyby w I Komisariacie Policji. Agresywna grupa osób niszczyła również mienie należące do osób prywatnych. Zdemolowano stację paliw, uszkodzono dystrybutory, powybijane zostały szyby w pojazdach.
W zaprowadzaniu porządku udział brało około 300 policjantów. Do tej pory zatrzymano kilkanaście najagresywniejszych osób.
W mieście jest już spokojnie, ale w dalszym ciągu policyjne patrole monitorują ulice Zielonej Góry.
Podczas działań w sumie rannych zostało 16 policjantów, których obrzucano kamieniami, płytami chodnikowymi oraz kostkami brukowymi. Część z nich wymagała natychmiastowej pomocy. Lżej ranni nadal brali udział w działaniach.
Na miejsce wypadku przybyli prokuratorzy wraz z biegłym z dziedziny ruchu drogowego. Ustalają oni dokładny przebieg zdarzenia.
Rodzina ofiary objęta została opieką policyjnego psychologa.
(KGP, KWP w Gorzowie / mw)
